Słyszysz 'Ameryka', czy też 'Stany Zjednoczone', od razu myślisz sobie "światowa potęga", "największe i najsilniejsze państwo świata"? Jeszcze do niedawna z pewnością tak właśnie było, obecnie jednak sytuacja może się mieć nieco inaczej. Wszystko to ze względu na działania i wypowiedzi obecnej głowy USA, czyli Donalda Trumpa. Polityk od początku swojej prezydentury szokuje swoimi decyzjami i wypowiedziami, również na temat przedstawicieli muzycznego świata. Spore emocje wzbudzają i uwagę zwracają także oficjalne konta w mediach społecznościowych Trumpa, w których to dzieli się on ze swoimi obserwatorami i obserwatorkami grafikami czy filmikami, które ewidentnie zostały wygenerowane przez sztuczną inteligencję i które, zdaniem wielu, nie przystają akurat głowie takiej światowej potęgi.
Pentagon wykorzystał Metallikę!
Równie spore emocje, co sam Donald Trump, budzą także inni przedstawiciele stworzonego przez niego rządu, Teraz na celowniku znalazł się Pentagon, tu rozumiany jako Departament Obrony Stanów Zjednoczonych. Wszystko to ze względu na pewien filmik, ale po kolei.
W weekend Pentagon wrzucił na swoje media społecznościowe filmik, który ma na celu pochwałę administracji prezydenta, który ma skupić się na większych wykorzystaniu dronów w działaniach obronnych. Wideo to zostało oczywiście opatrzone podkładem muzycznym, a tym zostało... Enter Sandman Metalliki! Dość szybko nagranie zniknęło z sieci, gdy stało się jasne, że utwór został wykorzystany bezprawnie, co potwierdził przedstawiciel Pentagonu w oświadczeniu dla "The Independent". Wyjaśnił on, że rzeczywiście, skontaktował się z nim ktoś z obozu grupy i poprosił o usunięcie nagrania, co też zostało uczynione. Kolejno filmik ponownie został przez Pentagon wrzucony, jednak już bez Enter Sandman w tle.
Jak jednak wiemy, w sieci nic nie ginie i wciąż można znaleźć wideo z Petem Hegsethem opowiadającym o dronach z klasykiem Metalliki w tle. Znajdziesz je poniżej.