Ozzy Osbourne o walce z chorobą Parkinsona
W 2020 roku Ozzy Osbourne ujawnił, w popularnym programie telewizyjnym "Good Morning America", że lekarze zdiagnozowali u niego chorobę Parkinsona (a konkretnie dość rzadką odmianę Parkin 2).
Później w wywiadzie dla "Los Angeles Times" Osbourne dodał, że pierwsza diagnoza dotycząca tej choroby pojawiła się już w 2003 roku. Problemy zdrowotne uniemożliwiają artyście występy na żywo. Ostatnio odniósł się do tematu swojego stanu zdrowia w programie "Ozzy Speaks" na antenie SiriusXM, w którym występuje wraz z Billym Morrisonem, gitarzystą, który znany jest chociażby ze współpracy z Billym Idolem
– Właśnie wróciłem od lekarza po wszczepieniu mi komórek macierzystych. Rzecz w tym, że to mam, ale nie czuję się najlepiej. Nie wiem jednak, jak by to było, gdybym ich nie miał. [...] Dziś rano wlali we mnie trzy butelki. Przeszedłem pierwszy taki zabieg ok. trzy miesiące temu, teraz jest to kontynuacja. I ponownie to się wydarzy za sześć miesięcy – powiedział Ozzy Osbourne.
Czy Ozzy Osbourne wróci jeszcze na scenę?
W styczniu 2024 roku Sharon Osbourne zapowiedziała, że w tym roku planowane są dwa koncerty pożegnalne Ozzy'ego w Birmingham, na stadionie klubu Aston Villa. Stoją one jednak cały czas pod dużym znakiem zapytania.
– Bardzo bym chciał wrócić na scenie, ale na razie to nie mogę nawet stanąć prosto. Może kiedyś coś zrobię. Strasznie brakuje mi koncertowania – przyznał w marcu tego roku, w rozmowie z magazynem "Rolling Stone", Osbourne.
Ostatnie (regularne) koncerty Ozzy dał pod koniec 2018 roku.