Tegoroczne lato jest niezwykle sportowe. Od połowy czerwca trwają Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej, a raptem kilkanaście dni po ich zakończeniu rozpocznie się Olimpiada. Nie da się ukryć, że w tym roku naszej reprezentacji nie powiodło się na Euro - Polacy trafili do grupy D, wraz z Holandią, Austrią i Francją, jednak przegrali w meczach z dwoma pierwszymi państwami, udało się zremisować dopiero w ostatnim meczu z Francją, dzięki czemu nasi piłkarze skończyli na ostatnim miejscu w swojej grupie, ale z jednym punktem na koncie.
Wydarzenie wciąż trwa, a już w sobotę 29 czerwca odbędzie się pierwszy mecz fazy pucharowej. W pierwszej rozgrywce 1/8 finałów zmierzą się Szwajcaria i Włochy. Tymczasem nasi piłkarze wrócili już do kraju i muszą mierzyć się z głosami krytyki. Ostro na temat naszej reprezentacji wypowiedział się chociażby Adam "Nergal" Darski, jednak zrobił to z dość nieoczywistego powodu.
"Nergal" ostro o postawie polskich piłkarzy
Już po przegranym meczu z Austrią, gdy stało się jasne, że Polska nie ma żadnych szans na wyjście z grupy, a do tego kończy swoją przygodę z Euro jako pierwsza drużyna, Darski zamieścił na swoim Instagramie wpis, w którym skrytykował piłkarzy za to, że Ci przed wyjściem na boisko i rozpoczęciem meczu robią znak krzyża.
Zdaje się jednak, że muzykowi tym razem nie chodzi stricte o aspekt wiary, a taki gest w tej konkretnej sytuacji postrzega jako dowód na to, że sami zainteresowani nie wierzą w swoje siły i umiejętności, a przebieg meczu powierzają "boskiej interwencji". Poniżej wpis Nergala i jego tłumaczenie na polski (muzyk napisał swoją uwagę w języku angielskim).
Nie mogę powstrzymać się od śmiechu, gdy widzę piłkarzy czyniących znak krzyża przed wyjściem na boisko. Czy to budzi zaufanie? Gdybyś wsiadał do samolotu i zobaczył, pilota, który się przeżegnał i mocno się poci, pomyślałbyś: "To człowiek, który wie, że nie rozbije tego samolotu?" Gdybyś zobaczył hydraulika wchodzącego do łazienki, który przeżegnał się i cały się poci, nie pomyślałbyś, że zaraz spierd**i swoją robotę? Według mnie, jeśli gracz musi wierzyć w boską interwencję, aby wygrać, to nie wierzy, że jego zespół może sam odnieść zwycięstwo… Niech przegrani poniosą porażkę. Amen - napisał Nergal.