Marilyn Manson przemówił na pożegnaniu Ozzy'ego Osbourne'a i Black Sabbath. Ostra krytyka w sieci!

2025-07-09 12:10

Pożegnalne wydarzenie w hołdzie Ozzy'emu Osbourne'owi i Black Sabbath obfitowało w występy na żywo gości specjalnych. Pokazy te przerywane były także nagraniami tych, którym nie udało się dotrzeć do Birmingham, a którzy chcieli oddać hołd legendom. Jedną z takich osób był Marilyn Manson - jego nagranie wzbudziło jednak skrajne emocje.

Marilyn Manson

i

Autor: Materiały prasowe/ Materiały prasowe

Mało kto odpuścił sobie tak wyjątkową okazję, jaką była możliwość występu na wydarzeniu, będącym de facto scenicznym pożegnaniem Ozzy'ego Osbourne'a oraz oryginalnego składu Black Sabbath. W ramach "Back to the Beginning" występy dali, także w ramach jedynych w swoim rodzaju projektów, m.in. Rival Sons, Mastodon, Yungblud, wybuczany David Draiman z Disturbed, rewelacyjny Steven Tyler, wcześniej niezapowiedziany Ronnie Wood z The Rolling Stones, Lzzy Hale i Halestorm, Sammy Hagar, Jake E. Lee, Slayer, Anthrax, Guns N' Roses, Tool czy Metallica.

Nie każdemu jednak udało się zgrać swój kalendarz z możliwością wizyty w Birmingham. Sama Sharon Osbourne jeszcze przed imprezą zdradziła, że nie udało się jej zaprosić na "Back to the Beginning" Judas Priest oraz Angusa Younga z AC/DC. Ci jednak zaznaczyli swoją obecność na pożegnaniu pionierów heavy metalu za sprawą zaprezentowanych w jego trakcie nagrań, w których wyrazili kilka słów na temat dziedzictwa "Księcia Ciemności" i grupy. Poza nimi własne wideo dostarczyli m.in. Cyndi Lauper, Dolly Parton, Def Leppard, Billy Idol czy Fred Durst z Limp Bizkit, który nawet zaśpiewał na filmiku kultowe Changes. W taki sam sposób swoją obecność na "Back to the Beginning" zaznaczył też Marilyn Manson - to jednak nie do końca spodobało się widowni.

Rockowe piosenki na Halloween

Marilyn Manson podpadł fanom Ozzy'ego i Black Sabbath?

Krótkie nagranie, przedstawiające Mansona w jego charakterystycznym makijażu pojawiło się w jednej z przerw między poszczególnymi występami. Muzyk wyznał jedynie, że postrzega jako honor to, że może się pojawić na imprezie chociażby za sprawą wideo, a następnie pogratulował Ozzy'emu i grupie, dodając, jak dużo emocji ma w sobie wobec ich twórczości.

Niby nic niewinnego, jednak Internauci nie zapomnieli o skandalach z ostatnich lat, w wyniku których Manson był przez jakiś czas "scancelowany". Już w trakcie transmisji koncertu tak na towarzyszącym jej czacie, jak i na portalu "X" pojawiały się wpisy ostro krytykujące decyzję o zaproszeniu do przesłania nagrania właśnie Mansona - nie brakowało także głosów, określających ten krok mianem "haniebnego". Co ciekawe, było również kilka wpisów, krytykujących pojawienie się na "Back to the Beginning" Phila Anselmo z Pantery. W przypadku wokalisty chodziło najpewniej o powracające w jego kierunku oskarżenia o prezentowanie na koncertach gestów o charakterze nazistowskim.

Poniżej kilka przykładowych wpisów.

Sprawdź 5 ciekawostek o albumie "Portrait of an American Family"