'Black Album' Metalliki, to prawdopodobnie jednak z tych płyt, która z jednej strony była niesamowicie hejtowana i uwielbiana, dzieląc fanów grupy na dwie grupy. Fanem krążka nie był także wokalista Volbeat, który wyjaśnił, dlaczego nie przemówił do niego słynny krążek grupy.
Co przekonało Michaela Poulsena do 'Black Albumu' Metalliki?
W wywiadzie dla Teraz ROCKa, Poulsen przyznał, co przekonało go do słynnego albumu zespołu:
Kiedy się ukazał, słuchałem dużo death metalu, ale też Dio, Black Sabbath, Rainbow, Iron Maiden i wczesnej Metalliki. Kiedy pojawił się pierwszy singel z „Czarnego albumu”, „Enter Sandman”, niespecjalnie mi się podobał i stwierdziłem, że wrócę do tej muzyki za jakiś czas. Wróciłem do „Czarnego albumu”dopiero, kiedy przyniosła mi go moja dziewczyna, bo jej się bardzo podobał. Posłuchałem i mnie powalił. To ciężki album, znakomicie wyprodukowany, ze świetnymi piosenkami. Nagle go pokochałem. Kiedy trzydzieści lat później Metallica poprosiła nas o udział w projekcie „The Metallica Blacklist”, uznałem to za wielki komplement.
Przypomnijmy, że cover Volbeat był jednym z lepiej przyjętych na krążku 'Blacklist', który był uhonorowaniem kultowej płyty zespołu.