Hey -ciekawostki o albumie "Fire" | Jak dziś rockuje?

2024-01-01 21:30

Często wspominamy o zagranicznych grupach, którym udało się osiągnąć sukces wraz z premierą swojego debiutanckiego albumu - a jak to wygląda w przypadku polskiego rynku? Tu także nie brak takich przypadków, a jednym z nich jest zespół Hey. Już wydany dokładnie 30 lat temu debiutancki "Fire" stał się wielkim sukcesem i z biegiem lat płytą szczególną.

Początki zespołu Hey sięgają końcówki lat 80. i niejako zespołu Kolaboranci, chóru Politechniki Szczecińskiej, grup takich jak Szklane Pomarańcze, a przede wszystkim Dum Dum. Założył ją w 1990 roku Piotr Banach tuż po opuszczeniu Kolaborantów, a wokalistką formacji została śpiewająca wcześniej w chórze i lokalnych kapelach rockowych Kasia Nosowska. Ta jednak szybko opuściła skład, przez co założyciel Dum Dum nie odzywał się do niej przez przeszło dwa lata! Po tym czasie jednak zdecydował się nawiązać kontakt ponownie i miał ku temu szczególny powód. W 1992 roku Banach powołał do życia nową grupę, Hey i zaproponował, by Nosowska do niej dołączyła. Wokalistka zgodziła się, a pierwszy koncert zespołu, w skład którego wchodzili, poza Nosowską i Banachem, Marcin Żabiełowicz, Robert Ligiewicz i Marcin Macuk, odbył się 1 lipca 1992 na Rock Festiwalu w Kielcach. Krótki, liczący tylko cztery utwory set, okazał się przełomem - formacja zajęła drugie miejsce w festiwalowym konkursie i została zauważona przez rynek.

Nosowska o tym czym jest zdrada / Mellina #52

"Fire" - nagranie i wydanie albumu

Dość szybko skład opuścił Macuk, a nowym basistą Hey został Jacek Chrzanowski. To z nim w składzie zespół wystąpił na Festiwalu w Jarocinie, na którym zdobył drugą nagrodę dziennikarzy. To właśnie na tym wydarzeniu uwagę na grupę zwróciła menedżerka Katarzyna Kanclerz, prowadząca z Andrzejem Puczyńskim wydawnictwo muzyczne Izabelin Studio. Natychmiast zaproponowała Hey kontrakt, nie będąc świadoma, że ten ma gotowe jedynie kilka utworów. Zespół, początkowo niechętny, zgodził się podpisać umowę dopiero w listopadzie 1992 roku i przeprowadził się do Warszawy, by tam na dobre rozpocząć nagrania. 

Listopad był dla Hey intensywny - kontrakt, przeprowadzka, wydanie podwójnego singla One of Them i Fate, koncert dla przedstawicieli branży, support przed Acid Drinkres, aż w końcu rozpoczęcie nagrań debiutu. Ostatecznie wydawnictwo zostało zatytułowane Fire i ukazało się 8 lutego 1993 roku. Wydawnictwo osiągnęło bardzo duży sukces, tak samo, jak promujące go single: Moja i twoja Nadzieja, Dreams, Teksański Eksperyment. 

Ciekawostki o albumie "Fire"

Minęło już trzydzieści lat od premiery debiutanckiej płyty Hey. Dziś album Fire postrzega się jako jedno z najważniejszych wydawnictw na polskiej scenie rockowej, kluczowe dla tego brzmienia dekady lat 90. Jakie ciekawostki kryją się za tym krążkiem? Sprawdź w galerii na samej górze artykułu!