Gene Simmons nie zmienił zdania - rock jest martwy: Gdzie są drudzy The Beatles?

i

Autor: NDZ/STAR MAX/IPx/Associated Press/East News Gene Simmons ponownie stwierdził, że rock jest martwy

wypowiedzi muzyków

Gene Simmons nie zmienił zdania - rock jest martwy: "Gdzie są następni The Beatles?"

W tym roku mija dokładnie 10 lat od dnia, kiedy Gene Simmons z Kiss wypowiedział pamiętne i do dziś szeroko komentowane stwierdzenie, że rock jest już tak naprawdę martwy. Czas mija, do słów tych wciąż się przy różnych okazjach powraca, a teraz po dekadzie odnieść się do nich postanowił sam zainteresowany. Okazuje się, że zdania nie zmienił.

Dokładnie dziesięć lat temu, w 2014 roku, w wywiadzie dla magazynu "Esquire" Gene Simmons - basista i współzałożyciel zespołu Kiss wygłosił stwierdzenie, że rock jest już martwy. Jego słowa odbiły się szerokim echem w świecie ciężkich brzmień, ale też na rynku muzycznym w ogóle, a głos w dyskusji zaczęli zabierać inny przedstawiciele tej przestrzeni, m.in. Mick Jagger, Ozzy Osbourne czy Justin Hawkins, którzy kategorycznie nie zgadzali się z opinią Simmonsa.

Muzyk Kiss na przestrzeni lat wracał do tematu i za każdym razem uparcie twierdził, że rock jest martwy i nic nie wskazuje na to, by miał się ożywić. Na wskazania, że wciąż z dużym sukcesem działają na rynku legendarni rockowi i metalowi artyści, a działalność zaczynają kolejne grupy czy artyści i artystki solowe, którym udaje się zostać zauważonym i kolejno docenianym, nie chciał zmienił swojego zdania.

Kiss - największe przeboje legendy rocka

Gene Simmons wciąż uparcie: "rock jest martwy"

Teraz, dziesięć lat po rozpętaniu całej tej burzy, Simmons w rozmowie z 'Rockast" ponownie stwierdził, że rock jest martwy. Muzyk wskazuje, że według niego wszystkiemu winny jest streaming, swobodne pobieranie i udostępnianie plików, z czego wykonawcy i wykonawczynie mają naprawdę niewiele, by nie powiedzieć, że nic. Zupełnie inaczej sytuacja miała się mieć, według niego, mniej więcej w latach 1958-1988, kiedy to ludzie tworzyli swoje albumowe kolekcje, nie tylko budując swoją muzyczną tożsamość, ale też pomagając artystom zarobić, a przez to w pełni poświęcić się działalności muzycznej.

Simmons twierdzi, że wszystko zmieniło się właśnie po 1988 roku, kiedy na dobre rozpoczęła się era cyfrowa. Dziś, według niego, artyści, szczególnie początkujący, nie zarabiają zbyt wiele, przez co często dzielą czas między regularną pracę, a tworzenie muzyki, co skutecznie umożliwia stanie się gwiazdą rocka na pełną skalę. Basista pyta też retorycznie: "Gdzie są nowi The Beatles"?

Gdzie są nowi Beatlesi, patrząc od 1988 roku do dziś? Gdzie jest Elvis? Więc jeśli za coś nie zapłacisz, nowi artyści nie będą mogli rzucić pracy. Trzeba przestać zajmować się normalną pracą, aby móc w pełni poświęcić czas na stanie się naprawdę dobrym w tym, co robisz, a to zajmuje dużo czasu. Ale jeśli nie możesz opłacić rachunków, nie wystarczy Ci pieniędzy, a gdy publikujesz nową muzykę w Internecie, nic nie zarabiasz - twierdzi Simmons.

Sprawdź poniżej nasz wybór 10 artystów, artystek i grup, które udowadniają jednak, że rock żyje i ma się dobrze: