Gene Simmons wskazał najlepszego frontmana w historii rocka. "Miał akrobatykę i seksapil"
Gene Simmons to basista, wokalista i współzałożyciel zespołu Kiss, który obecnie także rozwija swoją karierę solową. Muzyk działa w branży już od ponad 50 lat. I jest znany z tego, że w wywiadach raczej nie gryzie się w język. Nie raz udzielił kontrowersyjnej wypowiedzi, która odbiła się następnie szeroko w przestrzeni medialnej.
Bez dwóch zdań, Simmons nigdy nie bał się wyrażać własnej opinii w najróżniejszych tematach. Ostatnio muzyk został poproszony, w jednym z wywiadów, o wskazanie najlepszego frontmana w historii rocka. Jego wybór padł na Davida Lee Rotha z Van Halen.
David, w szczytowej formie, był superfrontmanem wszech czasów. Nie było nikogo – w żadnej formie muzyki – kto kiedykolwiek wszedł na scenę i wyniósł bycie frontmanem na takie wyżyny, jak on. David miał akrobatykę i seksapil. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziano. To było bardzo bezpośrednie – wyznał Gene Simmons w rozmowie dla Music Radar.
W dalszej części wywiadu muzyk powiedział jeszcze: – Każdy ma swoje najlepsze momenty. Kiedy Elvis Presley był spuchnięty i nagi na podłodze łazienki w Las Vegas, to mogło być słabe. Ale kiedy wchodził na scenę z uśmiechem i potrząsał biodrami, był królem. A kiedy Van Halen byli u szczytu sławy, David był najlepszym frontmanem ze wszystkich.
Przypomnijmy, że to głos Lee Rotha usłyszymy na najpopularniejszych albumach grupy, takich jak Van Halen (1978) czy 1984 (1984). W 1985 wokalista odszedł z Van Halen i rozpoczął karierę solową. Później jednak wrócił do składu Van Halen. I to nie raz. Najpierw, na krótko, w 1996, a później w 2007. Był wokalistą zespołu aż do końca działalności. Ten nastąpił wraz ze śmiercią gitarzysty Eddiego Van Halena w październiku 2020.
David Lee Roth powrócił na scenę
Lee Roth w ostatnich latach nie rozpieszczał swoich fanów. Od 2020 roku wokalista nie koncertował. W końcu to się zmieniło. 3 maja 2025 wystąpił on na M3 Rock Festival w Columbii w stanie Maryland.
Zaprezentował set składający się z 16 utworów z bogatego dorobku Van Halen. Również cover You Really Got Me The Kinks, który znalazł się na debiutanckim albumie grupy z 1978. Na kolejny koncert Davida Lee Rotha tak długo czekać nie będzie trzeba. 12 września wokalista ma wystąpić w Mountain Winery w Saratodze w Kalifornii.
Przypomnijmy, że Lee Roth w latach 2022-2023 wydawał nowe wersje utworów z repertuaru Van Halen (m.in. Jump, Unchained, Panama czy Ain't Talkin' 'Bout Love). Natomiast ostatni solowy album studyjny wypuścił w 2003 roku pod tytułem Diamond Dave.