Jak dziś rockuje?

Foo Fighters - 5 ciekawostek o albumie “In Your Honor” na 20-lecie | Jak dziś rockuje?

2025-06-11 14:13

W latach 2000. zespół Foo Fighters cieszył się już naprawdę imponującym statusem. Po 10 latach istnienia, wydaniu czterech świetnie przyjętych płyt, w obozie grupy pojawiło się poczucie, aby coś w niej zmienić, zrobić coś innego, może nieco zaskakującego. Stąd właśnie decyzja o nagraniu podwójnej płyty - można powiedzieć o dwóch twarzach.

Przełom lat 90. okazał się być pasmem sukcesów dla Foo Fighters. Grupa cieszyła się regularnie rosnącą popularnością i zyskiwała coraz większe uznanie wśród krytyków po wydaniu dwóch pierwszych płyt, absolutnym przełomem okazał się być trzeci krążek. There Is Nothing Left to Lose pokrył się złotem, zapewnił formacji pierwszą w karierze statuetkę Grammy i na dobre wyniósł ją do mainstreamu.

Równie dobrze w głównym nurcie poradził sobie kolejny projekt kapeli. One by One osiągnął kolosalny sukces krytyczny, przyciągając słuchaczy swoim ostrym, inspirowanym hard rockiem klimatem. Po jego wydaniu zespół rzucił się w wir koncertowaniu, jego członkowie zaczęli czuć jednak swego rodzaju wypalenie. Dave Grohl uznał więc, że po ostatnich tak dobrze przyjętych płytach nie chce się spieszyć z kolejną. Do tego w głowie frontmana zaczął rodzić się pomysł, aby tym razem dać światu coś nieco innego. Stąd koncepcja nagrania... płyty akustycznej. Grohl wyszedł z założenia, że nie będzie nikogo do niczego zmuszał i początkowo chciał nagrać i wydać taki projekt sam. Ostatecznie uznał jednak, że na tym etapie kariery Foo Fighters taki krok absolutnie nie ma sensu.

Foo Fighters - 5 ciekawostek o albumie "The Colour and the Shape" | Jak dziś rockuje?

Tylko honor

Mimo wszystko różne okoliczności prac nad płytą były inne od tych poprzednich. Powstawało nowe Studio 606 West w Kalifornii, a w chwili rozpoczęcia prac nie było ono nadal gotowe. Postanowiono więc wziąć wszystkie ręce na pokład i wspólnymi siłami dokończyć budowę. Na miejsce formacja weszła w styczniu 2005 roku, faktem jest jednak, że wstępne prace, dotyczące niezatytułowanego wtedy wydawnictwa rozpoczęły się kilka miesięcy wcześniej.

Materiału, przy którym można by działać było mnóstwo. Co ciekawe, sam Dave dość szybko uznał, że owszem, chce czegoś nowego, stąd konieczność zachowania materiału akustycznego, jednak stwierdził, że muszą powstać także typowe dla Foo Fighters, gitarowe dźwięki. Tak oto narodził się pomysł na stworzenie albumu podwójnego, gdzie pierwszą część stanowiłyby kawałki rockowe, a drugą - kompozycje akustyczne. To te drugie właśnie Grohl postrzegał za lepsze, a część akustyczną grupie udało się ukończyć w trakcie raptem nieco ponad dwóch tygodni. To dlatego już na końcowych etapach, wyjątkowo jak na Foo Fighters zaplanowanych działań, zadecydował o nagraniu kilku ostrzejszych kawałków. Prace nad tymi trwały dużo dłużej, aż dwa miesiące, a gdy konkretnych efektów wciąż nie było, lider zadecydował o nagrywaniu jednej piosenki rockowej dziennie i zakazu opuszczania studia, aż nie uda się tego osiągnąć. W końcu nagrania zakończyły się w marcu, a kolejne dwa miesiące spędzono na dopracowaniu całości.

Dwie twarze Foo Fighters

Piąty studyjny album Foo Fighters ukazał się pod tytułem In Your Honor 14 czerwca 2005 roku. To on właśnie miał, zdaniem Grohla, na nowo pobudzić zespół do działania. Sam frontman wykorzystał fakt powstawania nowego materiału do przelania na papier swoich bardziej społeczno-politycznych myśli, które towarzyszyły mu w okresie wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych z 2004 roku i poparcia, jakie wyrażał dla kandydata Demokratów, którym był wtedy John Kerry. Samo wydawnictwo spotkało się z dobrym przyjęciem tak słuchaczy, jak i krytyków, a promujący całość jako pierwszy singiel utwór Best of You stał się przebojem.

W ramach promocji płyty Foo Fighters wyruszyli w trasę, na której grali nie tylko pokazy halowe, ale również bardziej intymne występy akustyczne. To właśnie przy okazji In You Honor grupa zagrała trzy show w Pantages Theatre w Los Angeles, efektem których był album koncertowy Skin and Bones z 2006 roku. Choć płyta zapewniła kapeli aż cztery nominacje do Grammy, to ostatecznie nie zapewniła jej żadnej statuetki. Co jeszcze skrywa historia In You Honor? Sprawdź w galerii na otwarciu artykułu!

Poniżej za to sprawdź, które krążki Foo Fighters należą do naszego TOP5: