16 czerwca 1972 roku David Bowie wydał swój piąty album studyjny, który okazał się być przełomem dla jego dotychczasowej kariery. The Rise and Fall of Ziggy Stardust and the Spiders from Mars pomyślany został jako koncept album, w centrum którego znajduje się postać Ziggy'ego Stardusta, czyli alter ego Davida Bowiego. Zostało ono zainspirowane kilkoma postaciami, a sama persona została scharakteryzowana jako androgyniczna, biseksualna istota pozaziemska, będąca mesjaszem rocka, która przybyła na ziemię przed zbliżającą się katastrofą, by nieść Ziemianom pokój i nadzieję. Postać ta ostatecznie umiera, jako ofiara własnej sławy i ekscesów. Persona ta miała bardzo charakterystyczny wygląd - jaskrawo czerwone włosy, wymyślne kostiumy i makijaż inspirowany teatrem Kabuki. Ziggy Stardust był postacią sceniczną Bowiego na przełomie 1972 i 1973 roku, a jej historia została kontynuowana na albumie Aladdin Sane (1973), by ostatecznie zostać wycofaną dokładnie 3 lipca 1973 roku. Okazuje się, że artysta planował wielki powrót swojego alter ego.
Ziggy Stardust miał powrócić?
Tony Defries zarządzał karierą Bowiego w samych jej początkach, niestety, Panowie z czasem pokłócili się. Mężczyzna udzielił ostatnio wywiadu dla "Mojo", w którym zdradził, że jego były podopieczny planował przywrócić do życia swoje alter ego! Bowie zdecydował się porzucić postać Stardusta, gdyż coraz bardziej ciążyło mi zainteresowanie publiczności. Muzyk chciał się jednak zainspirować Frankiem Sinatrą. Legendarny artysta ogłosił przejście na emeryturę w 1971 roku i powrócił w wielkim stylu już dwa lata później. Ten sam schemat chciał wykorzystać Bowie w kontekście postaci Ziggy'ego Stardusta.
Dlaczego powrót Ziggy'ego Stardusta nie doszedł do skutku?
Defries powiedział, że muzyk planował wielki powrót z postacią Stardusta, niestety, zainteresowani nie byli tym amerykańscy promotorzy koncertów. W związku z tym, persona Ziggy'ego Stardusta umarła śmiercią naturalną.
Próbowaliśmy i nie udało nam się przekonać promotorów w Ameryce, aby zarezerwowali trasę powrotną Bowiego / Ziggy'ego Stardust na duże areny jako dla headlinera. Więc to był prawdziwy powód odejścia Ziggy'ego na emeryturę, szczerze mówiąc… nie mający nic wspólnego z muzyką, stylem ani niczym innym - powiedział Tony Defries w wywiadzie.