Bret Michaels nigdy nie ukrywał tego, że jest wielkim miłośnikiem zwierząt. Muzyk pozostaje bardzo aktywny w social mediach, za pośrednictwem których często udostępnia zdjęcia swoich pupili. Raptem dwa tygodnie temu Bret udostępnił zdjęcie ze swoim psiakiem, Phoenixem, informując równocześnie o jego śmierci. Psiak miał czternaście lat i bardzo często gościł w socialach muzyka, często w dość zabawnym kontekście. W trakcie przeżywania tej straty, do Breta Michaelsa dotarła szczególna informacja, a on zdecydował się zareagować!
Bret Michaels ma Breta Michaelsa!
17 październikach w socialach Nebraska Humane Society pojawił się post, informujący o tym, że wciąż czekający na swój dom 6-letni husky o imieniu... Bret Michaels, zachował się jak prawdziwy bohater i spokojnie przeszedł procedurę transfuzji krwi malutkiemu kociakowi, ratując mu w ten sposób życie. Wieści szybko dotarły do samego Michaelsa, który podjął najlepszą z możliwych decyzji - artysta zdecydował się adoptować psa! Muzyk zaznacza, że cała ta historia zrobiła na nim wielkie wrażenie i po prostu nie mógł zachować się inaczej. Teraz Bret wykorzystuje swoje zasięgi, by znaleźć dom uratowanemu kociakowi. Pracownicy schroniska i fani Poison nie kryją uznania dla Michaelsa, on sam za to jest zadowolony, że jego domowe stado powiększyło się o tak wyjątkowego członka!