W ubiegłym roku naprawdę sporo mówiło się i pisało o Bon Jovi. Grupa świętowała w 2024 roku czterdziestolecie swojego debiutu i to przy tej okazji wypuściła opowiadający historię jej kariery serial dokumentalny Thank You, Goodnight: Historia Bon Jovi. To jednak nie było wszystko, a wczesnym latem ubiegłego roku ikona glam metalu lat 80. powróciła po czteroletniej przerwie z nowym albumem.
Krążek Forever spotkał się jednak z dość chłodnym przyjęciem i opinia publiczna dość szybko o nim zapomniała. Głównym powodem takiego stanu rzeczy z pewnością był brak organizacji trasy koncertowej, na której zespół mógłby na żywo zaprezentować nowy materiał. Jeszcze przed wydaniem nowej płyty Jon Bon Jovi nie ukrywał, że jego problemy wokalne wciąż są w mocy, a on sam wyruszy w trasę dopiero wtedy, gdy będzie miał pełne przekonanie, że jest w stanie występować przez kilka dni w tygodniu po kilka godzin dziennie.
Zmiany w obozie Bon Jovi?
Co prawda jeszcze rok temu mówiło się o tym, że Bon Jovi nie przekreślili jeszcze ostatecznie tematu Forever, a światło dzienne miałaby ujrzeć jego nowa wersja, na której znalazłyby się duety, to póki co nic takiego się nie wydarzyło.
Wieści na ten temat nadal jednak brak, z obozu formacji napłynęły natomiast inne, które wzbudziły czujność fanów i fanek. Jak napisał na swoim profilu na portalu "X" Mitch Lafon, amerykański dziennikarz i podcaster, w środowisku krążą plotki, jakoby wieloletni perkusista Bon Jovi, Tico Torres podjął decyzję o... odejściu z zespołu. Lafon zaznacza, że próbował w różnych źródłach potwierdzić lub obalić te pogłoski, każdy miał jednak nabrać wody w usta, w związku z czym są to wciąż niepotwierdzone plotki. Spekulacje te pojawiły się jednak już wcześniej, gdy w jednym z odcinków podcastu grupy rozmawiający Jon Bon Jovi i David Bryan stwierdzili, że obecnie to oni tylko są członkami grupy z najdłuższym w niej stażem, podczas gdy perkusista również do tego grona się zalicza.
Brzmi to wszystko niezwykle zaskakująco. Przypominamy, że Tico jest częścią formacji od jej najwcześniejszych lat, czyli od 1983 roku, brał udział w nagraniach jej wszystkich studyjnych albumów. Do tego Torres w 2018 roku został włączony do Rock & Roll Hall of Fame jako członek Bon Jovi.