Billy Joel wspomina Woodstock 1969. "Szczerze mówiąc, to nie podobało mi się tam"

2025-07-28 14:43

Billy Joel, w jednym z ostatnich wywiadów, wrócił wspomnieniami do historycznego festiwalu Woodstock, który odbył się w 1969. Jego osobiste doświadczenia nie są najlepsze. – Szczerze mówiąc, to nie podobało mi się tam – powiedział w rozmowie z magazynem "People".

Billy Joel, Woodstock

i

Autor: Wikimedia Commons, CapFSD/face to face/FaceToFace/REPORTER

Billy Joel wrócił wspomnieniami do festiwalu Woodstock 1969. "Było błotniście, deszczowo i brudno"

W połowie sierpnia 1969 roku, w małej miejscowości Bethel w stanie Nowy Jork, miało miejsce wydarzenie, które na zawsze zapisało się złotymi zgłoskami w historii muzyki. To właśnie wtedy odbył się festiwal Woodstock Music & Art Fair, znany po prostu jako Woodstock '69, który miał promować "pokój, miłość i szczęście". Na scenie, w ciągu trzech dni zaprezentowało się ponad 30 wykonawców m.in. Jimi Hendrix, Janis Joplin, The Who czy Santana. 

Nikt się jednak wówczas nie spodziewał, że na farmie Maxa Yasgura zgromadzi się ponad 400 tys. osób! W tym gronie był m.in. Billy Joel. To jeden z najważniejszych artystów w historii muzyki popularnej. Największe sukcesy odnosił on w latach siedemdziesiątych oraz osiemdziesiątych (swój debiutancki album, zatytułowany Cold Spring Harbor, wydał w 1971). Jest znany z takich utworów, jak m.in. Uptown Girl czy Piano Man

Gitarzyści i gitarzystki wszech czasów według "Rolling Stone"

Joel wybrał się na festiwal Woodstock w 1969 roku z nadzieją, że zobaczy na żywo swoich ulubionych artystów. Jednak jego wspomnienia z tej legendarnej imprezy nie są bynajmniej pozytywne.

– Szczerze mówiąc, nie podobało mi się. Chciałem zobaczyć Jimiego Hendrixa. Chciałem zobaczyć The Who, ale ich przegapiłem. Widziałem tylko pierwszy dzień. Było tak błotniście, deszczowo i brudno, nie było gdzie skorzystać z łazienki, a wszyscy byli naćpani. Wtedy nie brałem jednak żadnych narkotyków – powiedział artysta w rozmowie z magazynem People

Mimo swoich doświadczeń, Joel przyznał wprost, że istniał "aspekt wspólnotowy, który docenił" w trakcie Woodstocku. – Zrozumiałem to. I to samo kochałem w Beatlesach. Kochałem Beatlesów, ale zdałem sobie sprawę, kiedy dorastałem, że nie chodziło tylko o Beatlesów. Chodziło o nas. Miałem wiele wspólnego z moimi rówieśnikami z pokolenia, które słuchało Beatlesów. Myślałem: "To jest wspaniałe. Wszyscy jesteśmy po tej samej stronie. Wszyscy dorastamy i słuchamy tego". Naprawdę doceniam to w swoim pokoleniu

Billy Joel wprost na temat swojego stanu zdrowia

22 lutego 2025 Billy Joel zagrał ostatni, jak dotąd, swój koncert. Kolejne zaplanowane występy artysta musiał odwołać z powodu problemów zdrowotnych. W maju, w mediach społecznościowych, pojawiło się oświadczenie muzyka, w którym przekazał, że otrzymał on diagnozę wodogłowia normotensyjnego.  Powoduje to u niego problemy ze słuchem, wzrokiem oraz utrzymaniem równowagi.

W rozmowie w podcaście Billa Mahera Club Random, Joel powiedział, że schorzenie "brzmi znacznie gorzej niż to, co czuję". Dodał także, że obecnie czuje się w miarę dobrze, ale ma problemy z równowagą. Porównał to wszystko do bycia na łodzi. – To nie jest naprawione, wciąż jestem w trakcie leczenia – powiedział artysta. 

Billy Joel został także zapytany, co spowodowało to zaburzenie. – Nikt tego nie wie. Myślałem, że to musi być od picia. Już nie piję, ale kiedyś piłem jak ryba.

Oto najlepsze rockowe utwory w historii według sztucznej inteligencji [TOP10]: