Adam "Nergal" Darski o współczesnych przedstawicielach metalu. Zaskakujące słowa lidera Behemotha

2025-12-05 11:10

Ciężko zaprzeczyć temu, że zespół Behemoth i jego lider, Adam "Nergal" Darski osiągnęli kolosalny i godny pochwał sukces na międzynarodowej arenie muzycznej. Formacja dopiero co ogłosiła szczegóły swojej swojej kolejnej trasy po Europie, co stało się okazją do udzielenie przez Darskiego wywiadu, w którym padł wątek współczesnej sceny metalowej.

Spektakularny koncert Behemotha we Wrocławiu. Na scenie wystąpili też Rotting Christ i Satyricon

i

Autor: Romana Makówka

Za zespołem Behemoth naprawdę pracowity rok. Grupa wydała 9 maja swój trzynasty już studyjny album, zatytułowany The Shit Ov God. Wydawnictwo na ten moment promują cztery single: tytułowy, The Shadow Elite, Sowing Salt oraz Avgvr (The Dread Vvltvre). Projekt, jak to zwykle w przypadku Behemotha bywa, wzbudził bardzo duże kontrowersje, nie przeszkodziło to jednak temu, aby osiągnął on komercyjny sukces. Płyta uplasowała się na pierwszych miejscach listy sprzedaży OLiS we wszystkich kategoriach.

Jeszcze przed zapowiedzią i wydaniem krążka formacja bardzo dużo koncertowała, nie zmieniło się to w tym roku i nie zmieni także w kolejnym! Behemoth dopiero co ogłosili szczegóły swojej przyszłorocznej trasy koncertowej po Europie, przez którą zespół będzie podróżował jesienią, wcześniej zaś formacja odwiedzi Stany Zjednoczone oraz Australię, latem natomiast zaprezentuje się jako jeden z headlinerów naszego rodzimego Mystic Festival.

Wywiadówka - Nergal

Co Nergal sądzi o nowym pokoleniu zespołów w muzyce metalowej?

Ogłoszenie trasy stało się okazją do udzielenia przez Darskiego wywiadu dla australijskiego "Metal On Tap". Muzyk sporo czasu poświęcił w rozmowie na komentowanie tego, co obecnie dzieje się na szeroko rozumianej scenie ciężkich brzmień. Nergal otwarcie wyraził żal z powodu tego, że coraz więcej zupełnie ikonicznych zespołów podejmuje decyzję o zakończeniu działalności. Jak tłumaczy, to właśnie z obawy o to, że za chwilę temat ten dotknie jego ulubionych formacji, jak Metallica, Guns N' Roses czy Iron Maiden, stara się być na ich każdym możliwym koncercie. Jak tłumaczy, robi to, aby potem nie żałować, że nie wziął udziału akurat w tym, który okazał się być tym ostatnim.

Dalej muzyk Behemotha wyraża nadzieję na to, że z biegiem lat zacznie pojawiać się coraz więcej zespołów, które zaczną podbijać światowe sceny. Darski dodał, że wie, że dziś mówi się coraz więcej o takich grupach, jak Parkway Drive, Avenged Sevenfold czy Sleep Token, jak stwierdził jednak, on sam nie należy do grona ich fanów, gdyż ich twórczość "nie trafia w jego DNA". Jego zdaniem, muzyka tych kapel jest za bardzo wygładzona i zbyt mocno dopracowana pod względem produkcji.

 Przypominamy, że jakiś czas temu Nergal niezwykle ostro wypowiedział się na temat stanu współczesnej sceny metalowej. Jak stwierdził w rozmowie dla "Metal Injection", ta jest niezwykle powtarzalna, pełna kopii i brakuje jej autentyczności.

Minie jeszcze kilka lat, mam nadzieję, że dobrych, dla wspomnianych zespołów i innych — jest ich sporo, ale jest ich też coraz mniej. [...] Wiem, że Parkway Drive to teraz pewnie zespół arenowy, ale nic mi to nie mówi. Nie wiem, czym jest Parkway Drive. Nie wiem, czym jest Avenged Sevenfold. Nie wiem, kim — kim jest Sleep Token? To nie ja. To nie moje DNA. [...] To prawdopodobnie dobra muzyka. Wszystko to jest dobrze zagrane i ma dobrą produkcję i takie tam, ale kiedy te giganty opuszczą ziemię, opuszczą scenę, powiedzmy to w ten sposób — będę samotny. Nie będę miał dokąd pójść - powiedział Darski w wywiadzie.