Amerykańskie Field Museum w mieście Chicago otrzymało miecz mniej więcej sto lat temu. Został on odnaleziony w okolicach Budapesztu, wydobyto go z Dunaju. Najprawdopodobniej został wrzucony do rzeki w ramach upamiętnienia ważnej bitwy lub jako wspomnienie kogoś ważnego. Ostatnio artefakt został poddany analizie przy okazji otwieranej w marcu wystawy na temat epoki brązu.
Naukowcy przebadali miecz za pomocą nowoczesnej aparatury i porównali skład metali, z których się składa ze składem innych pochodzących mniej więcej sprzed trzech tysięcy lat przedmiotów odnalezionych na wykopaliskach. Okazało się, że przedmiot, który przez lata uchodził za bardzo wierną replikę jest tak naprawdę oryginałem.
- Zwykle takie historie są dokładnie na odwrót – przyznaje ze zdziwieniem Bill Parkinson, kurator działu antropologii w muzeum – Najczęściej to domniemane oryginały okazują się podróbkami.
Miecz o świeżo potwierdzonej autentyczności będzie elementem wystawy „Pierwsi Królowie Europy”, która będzie otwarta w chicagowskiej placówce od 31 marca.
Polecany artykuł: