Kichają ludzie, ale także i zwierzęta. Do czego służy taka dziwna czynność? Przede wszystkim pomaga wydalić z organizmu zarazki, które mogłyby właśnie przez nos do nas wniknąć. To rodzaj guzika „reset”, który ma przywrócić nos do drożności. Właśnie dlatego po kichaniu niezwłocznie trzeba sięgnąć po chusteczkę.
W kontekście zarówno dobrego wychowania jak i unikania roznoszenia potencjalnych chorób warto zasłaniać usta kichając, ale zupełne powstrzymywanie tej czynności może się źle skończyć. Oto lista najgorszych możliwości.
Uszkodzone bębenki
Wstrzymując kichanie wytwarzamy w drogach oddechowych bardzo duże ciśnienie, które znajduje ujście w uszach. W ten sposób, w skrajnych przypadkach może dojść do uszkodzenia trąbki Eustachiusza oraz bębenka. To nie tylko okropnie bolesne, ale odbije się na możliwościach naszego zmysłu słuchu.
Zakażenie ucha środkowego
Skoro kichanie pomaga oczyszczać nos, to wiąże się z usuwaniem z organizmu niechcianych rzeczy. Jak nie da rady przez nos, może iść przez uszy i osadzić się w różnych miejscach, a to prosta droga do infekcji ucha wewnętrznego.
Uszkodzone naczynia krwionośne w oczach i uszach
Nie, oczy nam nie pękną od wstrzymywania się od kichania, ale z pewnością mogą pojawić się pajączki oraz wylewy przez nos, uszy albo w oczach. W najbardziej skrajnych przypadkach może to doprowadzić do pogorszenia jakości widzenia.
Kontuzja przepony
Zdarza się to bardzo rzadko, ale warto wymienić. Przepona jest ważnym mięśniem pomagającym nam oddychać, a osoby trenujące śpiew i emisję głosu korzystają z niego by poprawić możliwości głosu. Zdarzały się przypadki, gdy ciśnienie spowodowane wstrzymywaniem kichania zatrzymywało się w okolicach przepony i doprowadzało nawet do zapadnięcia się płuc. To bardzo poważna konsekwencja, która wymaga natychmiastowej hospitalizacji, inaczej może skończyć się nawet śmiercią.
Pękniecie tętniaka
Tego typu poszerzenie naczynia krwionośnego może być śmiertelnie niebezpieczne. Gdy pęka następuje krwotok, a w przypadku na przykład tętniaka mózgu oznacza to wylew krwi do tego narządu.
Uszkodzenie gardła
Przyczyną ponownie jest wytworzenie się ogromnego ciśnienia spowodowanego zasłonięciem nosa i ust jednocześnie. Prowadzi do kłopotów z przełykaniem i praktycznie uniemożliwia mowę.
Złamane żebra
Tak, oczy nam nie wybuchną, ale żebro już można złamać. Zdarzało się to raczej u osób starszych, o obniżonej wytrzymałości kości. Wysokie ciśnienie w płucach doprowadzało do uwolnienia się wystarczającej siły do spowodowania takiego urazu.