Filiżanka herbaty dziennie i będziesz żyć zdrowiej. Potwierdziły to badania

i

Autor: PIxabay

Filiżanka herbaty dziennie i będziesz żyć zdrowiej. Potwierdziły to badania

2022-11-23 14:19

„Dopóki ciebie nam pić, póty jak w niebie nam żyć, herbatko” – śpiewał Kabaret Starszych Panów i trudno nie przyznać jego artystom racji. Ta ponadczasowa piosenka okazuje się być teraz zgodna z najnowszymi doniesieniami naukowców. Jeśli nie będziemy z nią przesadzać, herbata może bardzo pozytywnie wpłynąć na nasze zdrowie.

Na sam początek chcemy uściślić: nie chodzi tym razem o zieloną, choć to ona ma najlepszy PR, nie chodzi o czerwoną, nie chodzi o białą. Czarna jak noc, gorzka jak życie – to bohaterka badań przeprowadzonych przez australijską uczelnię Edith Cowan University.

Rockowe koncerty w 2023 roku - na te zespoły czekamy najbardziej!

Co sprawia, że może być dla nas zdrowa w dłuższej perspektywie? Kluczem do zrozumienia jej mocy są flawonoidy. To substancje występujące w roślinach, które mają wiele funkcji. Chronią przed grzybami i insektami, są przeciwutleniaczami. Wiele z nich jest także barwnikami, dzięki którym roślina jest chroniona przed szkodliwym promieniowaniem UV. Okazują się także przydatne w gospodarce ludzkiego organizmu.

Badacze z Edith Cowan University wraz z fundacją The Heart Foundation przebadali 881 starszych pań (mediana wieku – 80 lat), które były w mniejszym stopniu zagrożone ryzykiem zwapnienia aorty brzusznej od innych osób w tym wieku. Dlaczego akurat im ta choroba mniej zagraża? Wszystkie przyznały się do regularnego spożywania herbaty.

Zwapnienie aorty brzusznej jest jednym ze schorzeń, które mają silny związek z demencją oraz innymi chorobami układu krążenia. Te natomiast są najczęstszymi przyczynami zgonu osób starszych.

Wspomniane flawonoidy możemy spotkać nie tylko w herbacie oczywiście. Jednak sprawdzenie kondycji i nawyków żywieniowych staruszek pokazało, że dostarczając sobie właśnie tych substancji za pomocą codziennej filiżanki ulubionej herbatki zbudowały odporność, która przełożyła się na zmniejszenie zagrożenia zwapnieniem arterii. Pozostaje jedynie ponownie przywołać klasyków.