Czarne żaby z Czarnobyla. Czego nas uczą?

i

Autor: Pablo Burraco, Germán Orizaola / Evolutionary Applications / CC BY-SA Różne ubarwienie rzekotki wschodniej w zależności od zbliżania się do Zony.

Czarne żaby z Czarnobyla. Czego nas uczą?

2022-10-03 14:08

Jest wiele czynników wpływających na naturalne środowisko, jednak chyba żaden nie robi tego tak szybko i na tak wielką skalę jak człowiek. Pokazuje to bardzo ciekawe badanie opublikowane w naukowym czasopiśmie Evolutionary Applications. Naukowcy zbadali jak skażenie środowiska substancjami promieniotwórczymi wpłynęło na przyrodę.

Kiedy w 1986 roku doszło do katastrofy w elektrowni w Czarnobylu skażeniu uległ obszar oceniany na od 125-146 tysięcy kilometrów kwadratowych. Z licznych filmów dokumentalnych, opracowań, oraz świetnego serialu HBO „Czarnobyl” możemy dowiedzieć się jak przebiegało to wydarzenie, jaka była jego geneza i skutki. Dla ludzkości oczywiście, bo jeśli chodzi o przyrodę – ta raczej nie doczeka się serialu i mnóstwa podcastów. Na szczęście jednak są ludzie, którzy sumiennie badają i tę stronę wypadku. Wspomniane badanie żab pokazało jak płazy przystosowały się do życia w warunkach zwiększonej ilości promieniowania jonizującego.

Jan Borysewicz w Esce ROCK - o koncercie MTV Unplugged i nie tylko!

Promieniowanie dzieli się na trzy rodzaje: alfa, beta i gamma. Jesteśmy mu poddawani praktycznie stale, jednak problemy zaczynają się gdy jest ono zbyt silne. W największym skrócie powoduje zmiany materiału genetycznego, uszkodzenie komórek. W nadmiernych dawkach jest śmiertelnie niebezpieczne, może doprowadzić do mutacji ujawniających się w kolejnych pokoleniach, wywoływać powstawanie nowotworów.

Główną bohaterką badania była rzekotka wschodnia (Hyla orientalis). Ten gatunek płaza występuje między innymi na terenie Polski, Ukrainy, Łotwy, a także na przykład na Kaukazie, w Turcji i w Iranie. Naukowcy obserwowali zmiany w kolorze skóry zwierząt, która jest jednym z mechanizmów ochrony przed promieniowaniem. Im bliżej Zony (Strefa Wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej) tym kolor rzekotek był ciemniejszy. Według naukowców świadczy o to o wytworzeniu się mechanizmu przystosowania do zwiększonego promieniowania. Ciemniejszy kolor to efekt melaniny w skórze płaza, zatem zwiększenie wydzielania tego hormonu najprawdopodobniej jest próbą ochrony przez szkodliwymi zmianami w komórkach oraz w DNA, które są efektem promieniowania. Do poznania szczegółów oraz dalszych przemian u żabek z Zony mają prowadzić kolejne badania, jednak pierwsze obserwacje jasno pokazują kolejny obszar, w którym ludzka działalność tak mocno wpłynęła na przyrodę. Czarne rzekotki powinny być dla nas ostrzeżeniem przed nieuważnym obchodzeniem się z substancjami promieniotwórczymi.

Z drugiej strony warto też podkreślić, że Zona to teren, który przyroda skutecznie odzyskała dla siebie po tym jak opuścili go ludzie. Obecnie żyje tam duża populacja łosi, jelenie, setki bobrów, lisów, są także jenoty, a nawet rysie. Lokalne służby ochrony przyrody oraz organizacje ekologiczne donoszą także o tym, że w strefie tej doskonale zaadoptowały się do życia dzikie ptaki, które mogą tu swobodnie żyć bez kolejnych zagrożeń ze strony człowieka. Natura jest w stanie zaleczyć nawet największą zadaną przez ludzi ranę, wystarczy jej na to pozwolić.