Richard Perry

i

Autor: Henry McGee//East News, Associated Press

ŚWIAT MUZYKI W ŻAŁOBIE

Richard Perry nie żyje. Zmarł w Wigilię. Rod Stewart żegna przyjaciela

2024-12-26 14:21

Tegoroczne święta okazały się niezwykle smutne dla bliskich i rodziny Richarda Perry'ego. Najsłynniejszy producent muzyczny na świecie, który ma na swoim koncie współpracę z największymi artystami, zmarł w Wigilię w wieku 82 lat. W mediach społecznościowych pożegnał go przyjaciel Rod Stewart, z którym przed laty miał okazję tworzyć muzykę.

Spis treści

  1. Richard Perry nie żyje. Przyczyna śmierci
  2. Kim był Richard Perry? Kariera i życie prywatne
  3. Rod Stewart żegna Richarda Perry'ego. Emocjonalny wpis artysty

Richard Perry nie żyje. Przyczyna śmierci

Świat muzyki pożegnał wybitnego twórcę muzycznego, którego śmiało można nazwać ikoną w branży. Przypomnijmy, że miał na swoim koncie współpracę z Beatlesami, Barbrą Streisand, Julio Iglesiasem, czy nawet z samym Rodem Stewartem, który dołożył swoją przysłowiową cegiełkę do jego wielkiej kariery. Jak podaje New York Times, Richard Perry zmarł 24 grudnia 2024 roku, w Wigilię, z powodu nagłego zatrzymania akcji serca. Legendarny producent odszedł w wieku 82 lat.

Zmarli w zapomnieniu. Groby polskich aktorów. Niezapomniani

Kim był Richard Perry? Kariera i życie prywatne

Mężczyzna wprowadził jakość w branży muzycznej i znany był ze swoich innowacyjnych rozwiązań i podejścia do tworzenia utworów. Przez lata kariery zaprzyjaźnił się z wieloma gwiazdami i współpracował z najlepszymi. Jego praca była doceniana przez słuchaczy, artystów, ale i wyróżniania na prestiżowych imprezach.

Richard Perry mógł się pochwalić aż 12 złotymi płytami. Szczególnie świetnym okresem były dla niego lata 70., w których był jednym z najbardziej szanowanych i znanych producentów. Richard Perry prowadził również własną wytwórnię Planet Records, którą później sprzedał. W latach 80. poślubił Rebeccę Broussard, a w późniejszym czasie spotykał się z Jane Fondą (2009-2017).

Rod Stewart żegna Richarda Perry'ego. Emocjonalny wpis artysty

Perry swoją popularność i szacunek w branży zawdzięcza nie tylko talentowi, ale także osobom, z którymi współpracował. Tiny Tim, Art Garfunkel, Barbra Streisand, Beatlesi to tylko mały wycinek tej listy. Tworzył też z Rodem Stewartem, który po jego śmierci zdecydował się opublikować kilka słów w swoich mediach społecznościowych. Poniżej zamieszczamy oświadczenie piosenkarza i jego wpis w oryginale.

Najdroższy Richardzie, żegnaj, mój przyjacielu. Mówią, że człowiek jest szczęśliwy, jeśli może policzyć swoich prawdziwych przyjaciół na palcach jednej ręki. Na pewno byłeś jednym z nich. Teraz cię straciłem, jestem zdruzgotany. Pracowaliśmy tak blisko przez tak wiele lat, tworząc razem tak wiele niezapomnianej muzyki. Byłeś przy mnie, kiedy zaczynałem randkować z Penny i wzmacniałeś nasz związek. Oboje teraz płaczemy, kiedy publikuję to pożegnanie" - napisał Rod Stewart

Źródło: Richard Perry nie żyje. Zmarł w Wigilię. Rod Stewart żegna przyjaciela