Patrząc na to wszystko ze współczesnej perspektywy, można stwierdzić, że lata 70. i 80. są szczególnie ważne dla historii polskiego kina - i to tak naprawdę patrząc na różne jego gatunki. Powstające w okresie, bądź co bądź wciąż istnienia "Polskiej Republiki Ludowej", produkcje zdawały się na bieżąco reinterpretować rzeczywistość naszych czasów - robiły to oczywiście dramaty i to filmy z tej kategorii często są tymi najbardziej uznanymi ze strony krytyków.
Komedia lekarstwem na wszystko?
Wydaje się jednak, że najlepszą metodą na dotarcie do widzów okazała się komedia. Choć uznaje się, że w PRL-u było mało powodów do śmiechu, to ogólna atmosfera tamtych czasów wręcz pchała twórców i filmowców od szukania źródeł ujścia tym najróżniejszym emocjom - właśnie przez przesadę, groteskę, absurd i śmiech. Już niemal pod koniec PRL-u, w 1988 roku, do polskich kin trafiła właśnie jedna z takich propozycji, czyli Kogel Mogel w reżyserii Romana Załuskiego, który wraz z Iloną Łepkowską współtworzył także scenariusz. Film osiągnął tak duży sukces, że już rok później premierę miała jego kontynuacja - a do tej pory części całego uniwersum "Kogla Mogla" powstało łącznie aż pięć!
Przez te wszystkie lata ze światem "Kogla Mogla" powiązanych zostało wiele dużych nazwisk. Czy pamiętasz jeszcze, kto grał w słynnej jedynce?
Rozwiąż quiz i sprawdź się!
