Zmiana w składzie T.Love. Z grupą dość nieoczekiwanie pożegnał się Jan Benedek

2025-10-08 8:56

Formacja T.Love dość nieoczekiwanie poinformowała w mediach społecznościowych, że w składzie nie ma już gitarzysty Jana Benedka. – Bardzo dziękujemy Janowi za wspólny udany powrót zespołu w składzie z płyty "King" – napisali muzycy. Wiadomo już, kto zostanie jego następcą.

T. Love

i

Autor: T. Love/ Materiały prasowe

Zmiana w składzie T.Love! Z grupą pożegnał się gitarzysta Jan Benedek

W 2022 roku, po pięciu latach przerwy, zespół T.Love, dowodzony przez wokalistę Muńka Staszczyka, wznowił działalność i to w najsłynniejszym składzie znanym chociażby z albumu King (1992). Do zespołu powrócił m.in. gitarzysta Jan Benedek, który rozstał się z T.Love w 1994. W takiej konfiguracji personalnej formacja wypuściła bardzo dobrze przyjęty krążek Hau! Hau! z 2022. 

Wspomniany skład jednak długo się nie utrzymał. Muzycy, w mediach społecznościowych, poinformowali właśnie, że Benedek nie jest już członkiem T.Love. 

Polskie zespoły rockowe wszech czasów. Ranking grup, które zmieniły historię rodzimego gitarowego grania

Szanowni Państwo, informujemy iż z dniem 6.10.2025r. zespół T.Love zakończył współpracę z Janem Benedekiem. Bardzo dziękujemy Janowi za wspólny udany powrót zespołu w składzie z płyty "King", przypieczętowany wydaniem w 2022 roku płyty pt. "Hau, hau!". Życzymy wszystkiego co dobre na dalszej drodze muzycznej – możemy przeczytać we wspomnianym komunikacie udostępnionym na Facebooku. 

Wiadomo już, kto zostanie następcą Benedka. Do T.Love powróci Maciej Majrzchak, który grał w zespole w latach 1994-2017. To właśnie on jest autorem takich utworów, jak m.in. Nie, nie, nie czy Chłopaki nie płaczą. – Profesor Magilla na scenie pojawi się już w najbliższą sobotę w Gdańsku! Do zobaczenia T.Fani! – napisali muzycy T.Love. 

T.Love zapowiedzieli nowy album

Przypomnijmy, że w kwietniu 2024 poznaliśmy pierwsze szczegóły dotyczące nadchodzącego krążka formacji, który będzie nosi tytuł Orajt (spolszczone "all right", czyli "w porządku"). 

Album miał pierwotnie pojawić się na półkach sklepowych w 2025. Tak się jednak nie stanie. Premierę przesunięto na wiosnę 2026. – To będzie czternasty album studyjny zespołu! Na razie nie możemy za dużo zdradzić, ale fani prawdziwego rock’n’rolla będą zadowoleni! – mogliśmy przeczytać we wpisie zespołu, który został udostępniony na Facebooku w kwietniu ubiegłego roku.

Na początku sierpnia 2025 zespół podzielił się pierwszym utworem, który zapowiada Orajt. W Mimo wszystko gościnnie zaśpiewała Sarsa, wokalistka pop znana chociażby z takich przebojów, jak m.in. Naucz mnie czy Tęskno mi. Wspomniany utwór skomponował gitarzysta Jacek "Perkoz" Perkowski. Chwilę później w sieci muzycy udostępnili tytułową kompozycję z Orajt

Oto najlepsze polskie rockowe albumy wybrane przez sztuczną inteligencję [TOP10]: