Nick Cave

i

Autor: Rex Features/East News

Wiadomości

Wyszedł z koncertu Nicka Cave'a, bo "nie uniósł ciężaru emocjonalnego". Artysta odniósł się do wiadomości fana

2025-01-08 11:48

Nick Cave otrzymał ostatnio wiadomość od fana, który przyznał, że musiał wyjść w trakcie koncertu, ponieważ "nie uniósł ciężaru emocjonalnego". Jeden z utworów przypominał mu o byłej partnerce i czasie, który "już nigdy nie powróci". Do wiadomości postanowił się, na swoim blogu, odnieść sam Cave.

Nick Cave odpowiedział na wiadomość fana, który wyszedł z koncertu. "Może się on wydawać przytłaczający" 

W 2024 roku Nick Cave wraz z muzykami The Bad Seeds koncertował w ramach promocji albumu Wild God, który doceniliśmy w naszym muzycznym podsumowaniu (ukazał się on na rynku pod koniec sierpnia ubiegłego roku). 

Jesienna trasa po Starym Kontynencie objęła także nasz kraj. 10 października muzyków mogliśmy podziwiać w łódzkiej Atlas Arenie, a 11 października w krakowskiej Tauron Arenie. Z kolei w listopadzie Cave dotarł do angielskiego Birmingham. W trakcie koncertu jeden z fanów musiał wyjść. 

Miało to miejsce przy okazji wykonywania utworu Into My Arms. Dlaczego to zrobił? Przyznał, że nie mógł unieść ciężaru emocjonalnego. Wspomniana kompozycja kojarzyła mu się zbyt mocno z byłą partnerką i okresem, który już nie powróci. Słuchacz zresztą wysłał wiadomość do samego Cave'a. Artysta postanowił na nią odpowiedzieć... 

Eska Rock_Oto zestawienie najbardziej udanych tras koncertowych 2024 roku. W TOP10 nie zabrakło rockowych legend!

Muzyka na żywo to rytuał, który wywołuje wspólną reakcję emocjonalną, do której przywiązujemy nasze wyjątkowe doświadczenia. Kiedy występuję na scenie, mogę zobaczyć te wyjątkowe i szczególne uczucia, które pojawiają się na każdej twarzy. To jeden z wielkich przywilejów bycia frontmanem, dlatego właśnie spędzam tak dużo czasu blisko publiczności. Uwielbiam obserwować emocje na twarzach ludzi – radość, smutek, tęsknotę, śmiech, strach, wściekłość – napisał, na swoim blogu, Cave. 

W dalszej części wpisu muzyk napisał także: – Koncert na żywo może wydawać się przytłaczający, a nawet przerażający, ponieważ jego emocjonalna moc może nagle wydobyć na powierzchnię nasze najbardziej ukryte doświadczenia. Ale uczucia są po to, aby je czuć. One właśnie po to są. [...] Stellan, cieszę się, że przyszedłeś na koncert w Birmingham, ale myślę, że to była stracona okazja, aby "wyjść wcześniej" od emocji, zanim zdążyła się ona rozwinąć i dokonać wyleczenia. Rozumiem, że musi być bolesne czuć, że te "niesamowite czasy" są już za tobą, ale tak nie jest, jest ich o wiele więcej. Będą kolejne złamane serca, które będą pękać mocniej. Nie możemy jednak uciekać od naszych uczuć. Musimy im stawić czoła. Przećwiczyć je i stać się w nich lepsi. Parafrazując Samuela Becketta – ranić, ranić ponownie, ranić lepiej. To jedna z rzeczy, które muzyka na żywo pozwala nam robić. Ranić i leczyć jednocześnie. Moja rada? Wracaj. Żyj pełnią życia. I zostań do końca koncertu. To coś niesamowitego. 

Cały post Nicka Cave'a można znaleźć w tym miejscu

Oto 5 ciekawostek o albumie Murder Ballads Nicka Cave'a i The Bad Seeds: