Trwający właśnie 2025 rok jest naprawdę szczególny dla grupy Scorpions. Formacja powstała w 1965 roku co oznacza, że właśnie świętuje swoje sześćdziesięciolecie! Oczywiście okazja ta stała się idealnym powodem do organizacji nowej trasy koncertowej, w ramach której grupa ma zaplanowaną nie tylko serię występów w Las Vegas, ale także wielki koncert w swoim rodzinnym Hannowerze, który ma się odbyć 5 lipca, a gdzie gościem specjalnym będzie Judas Priest.
ZOBACZ TAKŻE: Scorpions zagra wyjątkowy koncert w swoim rodzinnym mieście
Przypominamy, że jeszcze wcześniej niemiecka ikona rocka przyjedzie do Polski - i to na dwa pokazy! Pierwszy odbędzie się 16 czerwca w gdańskiej Ergo Arenie, a drugi 18 czerwca w Krakowie w tamtejszej TAURON Arenie. Naszych fanów i fanki z pewnością niepokoją jednak wieści, jaki napływają z obozu zespołu w ostatnich dniach.
Co się dzieje z Klausem Meine?
Na ten moment Scorpions odwołali trzy koncerty - i to z rzędu. Najpierw grupa poinformowała o tym, że nie wystąpi 26 kwietnia w Buenos Aires, a kolejno wydała oświadczenie o takiej samej treści, dotyczące pokazu w Bogocie, który miał mieć miejsce ostatniego dnia kwietnia. Do samego końca pod znakiem zapytania stał fakt, czy zespół zagra w sobotę 3 maja w Ekwadorze. Na kilka godzin przed nim jednak także i ten koncert został odwołany.
Od samego początku wiadomo, że do występów nie dochodzi ze względu na problemy zdrowotne Klausa Meine. Przy okazji pierwszego z odwołanych koncertów mowa było o wirusie i podejrzeniu zapalenia krtani. Przy drugim już poinformowano o infekcji dróg oddechowych. W najnowszej aktualizacji stanu zdrowia wokalisty pojawia się natomiast wzmianka o bakteryjnym zapaleniu oskrzeli, które uniemożliwia Meine śpiewanie.
Poniżej treść najnowszego oświadczenia.