Slipknot zagrał pierwszy koncert z nowym perkusistą
Formacja Slipknot zagrała właśnie pierwszy w tym roku koncert. Był to też zarazem pierwszy występ z nowym perkusistą w składzie. Choć wciąż nie zostało to oficjalnie potwierdzone, to najprawdopodobniej następcą Jaya Weinberga w zespole został Eloy Casagrande, który do niedawna grał w Sepulturze.
25 kwietnia grupa wystąpiła w klubie Pappy + Harriet's w Pioneertown w Kalifornii, który znajduje się niedaleko Parku Narodowego Joshua Tree. Był to koncert ogłoszony w ostatniej chwili. 23 kwietnia muzycy poinformowali o tym kameralnym występie za pośrednictwem strony internetowej youcantkillme.com. Bilety, w cenie zaledwie 9 dolarów za sztukę, rozeszły się błyskawicznie.
Zespół zagrał łącznie 14 kompozycji. W setliście nie zabrakło najsłynniejszych utworów w dorobku, takich jak m.in. "Wait and Bleed", "Duality" czy "Spit It Out".
Pojawiła się też niespodzianka w postaci "Prosthetics", numeru pochodzącego z debiutanckiego krążka. Ostatni raz ten utwór muzycy wykonali przed publicznością w 2019 roku. Taki wybór do końca nie dziwi. W końcu za moment rozpocznie się trasa koncertowa zespołu z okazji 25-lecia wydania albumu "Slipknot".
W związku z tym, oficjalna strona zespołu dostała nowy wygląd. Prezentuje się tak, jakby została stworzona na przełomie lat 90. i 2000.