Robert Gawliński urodził się 31 sierpnia 1963 roku w Warszawie, a jego wychowaniem zajęła się mama. Robert od najmłodszych lat buntował się, ciągnęło go w stronę innego świata, co sygnalizował już swoim wyglądem i zainteresowaniami muzycznymi. Już jako 16-latek dołączył do punkrockowej kapeli Gniew, której członkiem pozostał do 1982 roku. To wtedy powołał do życia grupę Madame, która dwa lata później wystąpiła na Festiwalu w Jarocinie. Madame rozpadła się w 1986 roku, a Robert udzielał się w takich zespołach, jak Made in Poland, Złotousty i Anioły (z Markiem Jackowskim), Opera (z byłymi muzykami Republiki). Po rozpadzie ostatniego z wymienionych, nawiązał współpracę ze Zbigniewem Hołdysem, kiedy to powstała grupa The Didet Bidet.
Wilki
W 1992 roku z inicjatywy Gawlińskiego, został powołany do życia zespół Wilki. Już w maju tego samego roku na rynku ukazał się jego debiutancki album, zatytułowany eponimem. Napędzany popularnością kompozycji Son of the Blue Sky, osiągnął ogromny sukces i utorował drogę kolejnym płytom grupy: Przedmieścia i Acousticus Rockus. Zespół funkcjonował w zawieszeniu aż do 2001 roku, a już rok później wydany został album 4, z którego pochodzi kultowa już Baśka. Wilki wydały jeszcze dwie płyty i ponownie zawiesiły działalność w 2009 roku. Grupa powróciła jednak już po dwóch latach i od tamtej pory działa do dziś. Najnowszy album formacji, Wszyscy marzą o miłości, ukazał się we wrześniu 2022 roku.
Solowa kariera Roberta Gawlińskiego
Już po pierwszym rozpadzie Wilków, Gawliński rozpoczął karierę solową. Wystartował ze świetnie przyjętym albumem Solo z 1995 roku. Do końca dekady, muzyk wydał jeszcze trzy autorskie albumy: Kwiaty jak relikwie, X i Gra. Artysta powrócił do działalności solowej dopiero w 2010 roku, wydając po jedenastoletniej przerwie wydawnictwo Kalejdoskop.
Robert Gawliński ma na swoim koncie wielkie przeboje, nagrane zarówno w ramach działalności grupy Wilki, jak i kariery solowej. Sprawdź w naszej galerii na samej górze artykułu sześć tych najlepszych, prezentujących artystę w wydaniu solo!