Godsmack

i

Autor: East News

Porażka Godsmack. Musieli odwołać trasę po Ameryce Południowej

2023-03-06 13:08

Właśnie wydali nowy album i zgodnie z jego tytułem chcieli rozświetlić niebo nad Nowym Światem. Mieli pełne prawo spodziewać się zainteresowania, bo w tej części świata zainteresowanie rockiem jest wyjątkowo duże, a kolejne ważne kapele z całego świata przyjeżdżają tam koncertować dla naprawdę gigantycznych tłumów. Godsmack nie gra od wczoraj i jego brzmienie znane jest na wszystkich kontynentach, a jednak "nie pykło".

Zawsze przykro jest czytać tego typu informacje, bo można sobie tylko wyobrazić zawód wszystkich: od muzyków, przez promotorów aż po całą obsługę techniczną, dla której taka trasa to zapewniona robota na spory szmat czasu. Co się zatem stało? W końcu Godsmack nie jest kapelą, której brakuje fanów.

- Mamy złamane serca ogłaszając, że Godsmack nie może przyjechać do Południowej Ameryki w kwietniu zgodnie z planem – czytamy w oświadczeniu zespołu na portalu Twitter – Jest nam tym bardziej smutno ze względu na ogrom pracy w to włożonej, ale z powodu braku sprzedaży biletów zwyczajnie nie jesteśmy w stanie sfinansować takiej trasy koncertowej.

Grupa dodaje, że zrobiła, co w jej mocy i przeprasza fanów za zaistniałą sytuację. Godsmack będzie koncertować w tym roku, jednak zapowiada, że w setlistach będzie skupiać się na graniu swoich najlepszych przebojów, a niekoniecznie promocji najnowszego krążka. Ten zresztą ma być ostatnim premierowym wydawnictwem kapeli. Lider grupy Sully Erna zapowiedział, że nowych kawałków po nim nie będzie.

- Gdy idziesz oglądać ulubione kapele, na przykład Metallicę czy Aerosmith, naprawdę chcesz słuchać kawałków z ich nowych albumów? - pyta retorycznie Erna i dodaje, że to granie największych hitów to właśnie to, czego fani oczekują – Jak możemy ich nie grać? Są one soundtrackami życia fanów.

Czy Miley Cyrus ma rockową duszę Dobrze Rockuje #6