Na Spotify pojawiły się fałszywe utwory znanych zespołów metalowych
Wykorzystywanie sztucznej inteligencji w przemyśle muzycznej to temat, który jest ostatnio bardzo na czasie. Wiadomo, że AI potrafi wygenerować utwór w stylu danego wykonawcy w sposób... dość przekonujący. Ostatnio w serwisie streamingowym Spotify pojawiły się fałszywe kompozycje popularnych metalowych zespołów wygenerowane przez AI. Poinformował o tym zachodni Metal Hammer.
Ofiarami procederu zostały m.in. takie formacje, jak While She Sleeps, Bury Tomorrow, Fit For An Autopsy, Thy Art Is Murder czy Currents. Szybko dostrzegli to fani i dzielili się swoimi spostrzeżeniami w mediach społecznościowych. Wspomniane "premierowe" utwory miały bowiem bardzo podobne do siebie, czarno-białe, grafiki.
Jeden z zespołów, których padł ofiarą oszustwa, skomentował zresztą całą sytuację.
Drodzy fani. Na naszym profilu na Spotify został opublikowany utwór, który nie jest nasz. Ktoś podszywający się pod Caliban, przesłał za pomocą podejrzanego dystrybutora piosenkę wygenerowaną przez Al, której premiera jest zaplanowana. Caliban nie ma nic wspólnego z tym wydaniem. Razem z naszą ekipą pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu – napisali muzycy niemieckiej formacji Caliban.
Wspomniane utwory szybko zniknęły z bazy Spotify. Przedstawiciele giganta streamingowego na razie nie skomentowali całej sytuacji.
Wielkie wytwórnie płytowe pozywają start-upy
Pod koniec czerwca tego roku na naszych łamach informowaliśmy, że największe wytwórnie płytowe – Sony Music, Universal Music Group i Warner Records – pozwały firmy Suno oraz Udio, które zajmują się sztuczną inteligencją (AI).
Wiadomością podzieliło się Recording Industry Association of America (Amerykańskie Stowarzyszenie Przemysłu Nagraniowego), które oskarżyło wspomniane firmy o popełnienie naruszeń praw autorskich na "niemal niewyobrażalną skalę".
Jak poinformowało BBC, w pozwie zarzuca się start-upom, że każde ich oprogramowanie kradnie muzykę artystów, a narzędzia są wykorzystywane do "wypluwania" podobnych rzeczy. Wytwórnie żądają odszkodowania w wysokości 150 tys. dolarów za jeden tego typu utwór.