Metallica wraca do Polski w przyszłym roku
Wiemy już, że po wydaniu w 2023 roku i świetnym przyjęciu płyty 72 Seasons Metallica ani myśli zwalniać tempo. Formacja wciąż kontynuuje rozpoczętą w ramach promocji krążka trasę koncertową i wiemy już, że nie zmieni się to także w przyszłym roku!
Kilka dni temu formacja ogłosiła powrót do Europy w 2026 roku, a ta seria występów nie ominie także Polski! O tym, że legenda thrash metalu szykuje się do następnego występu nad Wisłą było wiadomo, odkąd Live Nation udostępniło wymowne zdjęcie billboardu. Jednak z racji tego, że został on ulokowany w Warszawie natychmiast pojawiły się spekulacje o kolejnym koncercie na Narodowym. Te jednak nie potwierdziły się, a 19 maja 2026 roku Metallica zagra na Stadionie Śląskim w Chorzowie!
Harmonogram sprzedaży biletów na pokazy
We wtorek 27 maja ruszyła przedsprzedaż wejściówek na oficjalnej stronie Metalliki, następne przedsprzedaże (kolejno dla klientów City Handlowy i Ticketmaster) odbędą się w środę i czwartek 28 i 29 maja o godzinie 10:00, a sprzedaż ogólna wystartuje w piątek 30 maja, również o 10:00.
ZOBACZ TAKŻE: Informacje o sprzedaży biletów na Metallikę na 2026 rok
Wygląda na to, że może warto zaopatrzyć się w wejściówkę, gdyż właśnie pojawiły się informację, iż chodzenie na koncerty Metalliki wyjątkowo się opłaca, a to dlatego, że można w ten sposób... uratować swoje życie!
Chodzenie na Metallikę chroni przed śmiercią w wypadku?
Mieszkająca na co dzień w Goodview w stanie Wirginia rodzina McKee udzieliła wywiadu dla lokalnej stacji WDBJ7, w którym to wyznała, że plany udania się na występ Metalliki na stadionie Lane w Blacksburgu de facto uratowały im życie - ale po kolei.
Państwo David i Kristin McKee opowiedzieli, że na początku maja mieli zawieźć swoją 14-letnią córkę właśnie na występ Metalliki. Plany te spowodowały, że zmienili swoje codzienne wieczorne zwyczaje i zamiast zalegać do późnych godzin nocnych przed telewizorem położyli się wcześniej spać. Jak mówią, tylko to sprawiło, że nie ponieśli śmierci w wyniku wypadku z udziałem auta typu pickup, który w godzinach nocnych wjechał w przednią część ich domu - gdzie spędzali wolny czas. Choć para obecnie skupia się na remoncie zniszczonego domu, to zgodnie twierdzi: "Mieliśmy tyle szczęścia tej nocy - moja córka mogła przejść korytarzem i znaleźć nas w gruzach. Codziennie dziękuję Bogu i Metallice za uratowanie nas".