The Beatles rooftop

i

Autor: Materiały prasowe - fot. Ethan A. Russel Apple Corps Ltd.

Dzień, w którym The Beatles wystąpili wspólnie po raz ostatni. W tym roku mija 55 lat od słynnego występu na dachu

2024-02-23 9:20

Choć zespół The Beatles oficjalnie zakończył swoją działalność w 1970 roku, to do finalnego w jego karierze występu doszło rok wcześniej. Dokładnie na sam koniec stycznia 1969 roku, grupa dała legendarny już koncert na dachu budynku swojej siedziby Apple Corps przy 3 Savile Row. Oto jak doszło do ostatniego występu Beatlesów na żywo.

Zespół The Beatles rozpoczął działalność w 1960 roku i bardzo szybko udało mi się zyskać rozpoznawalność, początkowo na terenie Wielkiej Brytanii, a media zapowiedziały początek "beatlemani". Już cztery lata po powstaniu, grupa zawitała do Stanów Zjednoczonych, a dzień 7 lutego 1964 roku uznaje się dziś za nieoficjalny początek "brytyjskiej inwazji". Kolejne lata okazały się być pasmem sukcesów dla formacji, tworzonej przez czwórkę młodych mężczyzn - Johna Lennona, Paula McCartneya, George'a Harrisona i Ringo Starra. Ta wydawała kolejne albumy, które zaskakiwały słuchaczy i krytyków innowacyjnym brzmieniem, bawiła się wizerunkiem i koncepcją, zmieniając je przy okazji promocji nowych wydawnictw. Zespół dosłownie zrewolucjonizował rynek muzyczny, a jego członkowie zaczęli być postrzegani jako idole ruchów młodzieżowo-kulturowo-społecznych w tamtych czasach.

Nic jednak nie trwa wiecznie. Już w 1966 roku Beatlesi oznajmili, że rezygnują z koncertowania, by skupić się na karierze studyjnej i różnych podejściach do nagrywania. To właśnie w latach 1966-1970 światło dzienne ujrzały te najbardziej kluczowe albumy zespołu, poczynając od Revolvera, przez Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band , tzw. "Biały album", Abbey Road, na, jak się okazało ostatnim regularnym wydawnictwie w karierze czyli Let It Be kończąc. O tym, że ten koniec się zbliża było jednak wiadomo jeszcze zanim płyta ta ukazała się na rynku, a kluczowy z tej perspektywy jest pewien szczególny występ.

ESKA ROCK: Dzień, w którym The Beatles zagrali razem po raz ostatni. 55 lat od słynnego występu na dachu

Po raz ostatni, ale... na dachu

W styczniu 1968 roku w Londynie grupa powołała do życia przedsiębiorstwo Apple Corps Ltd., powstałe w miejsce wcześniejszego Beatles Ltd. To właśnie dach budynku, w którym znajdowała się siedziba firmy, dziś cieszy się mianem tego najsławniejszego na całym świecie.

Nie jest do końca jasne, kto wpadł na pomysł koncertu - jedni mówią, że Lennon, inżynier dźwięku Glyn Johns twierdzi, że on i to właśnie jego wersję zdają się potwierdzać nagrania, pokazane w serialu The Beatles: Get Back w reżyserii Petera Jacksona. Faktem jest, że McCartney i John bardzo chcieli powrotu do występowania, wiedzieli, że to najlepszy sposób na podtrzymywanie więzi z fanami, nie do końca chętni temu byli perkusista i gitarzysta. Ostatecznie w toku dyskusji obu udało się przekonać do dużego występu przed publicznością w Londynie, Harrison zaznaczy jednak, że nie wyraża zgody na zagranie tego dnia skomponowanych przez siebie kompozycji.

Panowie byli niepewni pokazu niemal do samego końca, choć na wybranym miejscu, czyli właśnie na dachu budynku przy 3 Savile Row, ustawiony był już cały sprzęt, w tym kamery, i instrumenty. Ostatecznie zachęceni przez Lennona wyszli na dach, towarzyszył im klawiszowiec Billy Preston. The Beatles zaczęli grać około godziny 12:30, w momencie, gdy wielu Londyńczyków przebywało na przerwie obiadowej. Zaskoczony i zachęcony znajomymi dźwiękami tłum zaczął zbierać się pod budynkiem, a Beatlesi po prostu grali.

Legendarny pokaz

Zebrani na miejscu mieli okazję usłyszeć utwory Get Back, Don't Let Me Down, I've Got a Feeling, One After 909, Dig a Pony, kilka sekund God Save the Queen i drugie podejście do I've Got a Feeling, gdy na miejscu pojawiła się... policja! Zespół był na to przygotowany, gdyż posterunek znajdował się bardzo blisko miejsca całego projektu. Służby weszły na dach i chciały przerwania pokazu, ze względu na nadmierny hałas i spowodowanie utrudnień w ruchu drogowym. Zespół jeszcze próbował, McCartney zmienił słowa w Get Back, by oddać zebranym na dole całą sytuację, policja była jednak nieprzejednana. Koncert zakończyło trzecie ujęcie Get Back, Paul podziękował żonie Ringo Starra za to, że ta użyczyła mężowi swojego płaszcza przeciwdeszczowego, a Lennon powiedział: "Chciałbym podziękować w imieniu grupy i nas samych, i mam nadzieję, że przeszliśmy przesłuchanie".

Choć w następnym miesiącu Beatlesi zaczęli nagrania Abbey Road, jednak we wrześniu 1969 roku Lennon ostatecznie opuścił zespół. Dziś występ na dachu cieszy się statusem ikonicznego i co prawda z perspektywy technicznej ciężko tu mówić o koncercie, to jednak stał się on nieodłącznym elementem historii światowej muzyki rozrywkowej.

Sprawdź ciekawostki o albumie "All Things Must Pass" George'a Harrisona!