Bon Jovi i historia powstania albumu Slippery When Wet
Do zespołu Bon Jovi z pewnością pasuje polskie przysłowie, że nie od razu Rzym zbudowano. Kapela z New Jersey musiała trochę poczekać na odpowiednie plony. Zwłaszcza, że pierwsze dwa albumy – Bon Jovi (1984) i 7800° Fahrenheit (1985) – nie mogły poszczycić się jakimiś spektakularnymi wynikami. Zespół niewątpliwie znalazł się pod presją, gdyż wytwórnia domagała się przebojowego materiału, który sprawiłby, że awans do rockowej ekstraklasy byłby na wyciągnięcie ręki.
– Wiedzieliśmy, że jeśli tylko uda nam się zamieścić jedną cholerną piosenkę w radiu, jeden wielki teledysk w MTV, wszystko może ruszyć – wspominał Doc McGhee, menedżer Bon Jovi, w rozmowie dla magazynu Classic Rock.
Kluczem do sukcesu okazała się współpraca z gościem, który miał dryg do tworzenia chwytliwych melodii. Tym gościem był Desmond Child (właśc. John Charles Barrett), który wcześniej wspierał Kiss (to on jest m.in. współautorem I Was Made for Lovin' You). – Nie próbował zmieniać tego, kim jesteśmy, ale lekko to wszystko udoskonalił. Zasugerował dodatkowe sposoby, dzięki którym moglibyśmy wycisnąć trochę więcej z tego, co mamy – przyznał, na łamach Classic Rocka, Jon Bon Jovi, wokalista i lider grupy, a także jeden z dwóch głównych kompozytorów (drugim był gitarzysta Richie Sambora).
Materiał na album Slippery When Wet powstawał w... piwnicy należącej do matki gitarzysty. – Jego rodzice pracowali, więc dom stał pusty w ciągu dnia. Richie grał w barach, grając covery, próbując związać koniec z końcem. W tamtym momencie ledwo zarabialiśmy. Jeździłem więc do niego z pizzą, waliłem w drzwi i budziłem go o pierwszej po południu. Pisaliśmy do szóstej wieczorem, kiedy wracali jego rodzice – wspominał Bon Jovi.
Polecany artykuł:
Nawiązanie współpracy z Childem opłaciło się, bo jego nazwisko widnieje przy czterech utworach, w tym przy dwóch największych hitach ze Slippery When Wet, czyli You Give Love a Bad Name oraz Livin’ on a Prayer. Stały się one hymnami pokolenia i ciężko sobie wyobrazić bez nich playlisty związane z latami osiemdziesiątymi. Co ciekawe, do drugiego z wymienionych utworów nie do końca był przekonany wokalista. – Na początku Jon nie uważał, że ta piosenka powinna trafić na "Slippery...". Uważał, że jest zbyt sentymentalna, może zbyt łagodna. Richie i ja padliśmy na kolana i błagaliśmy go, żeby ją nagrać. A potem, kiedy weszli do studia z producentem Bruce’em Fairbairnem i inżynierem dźwięku Bobem Rockiem… stała się magia! – powiedział Child.
Zespół zdecydował się nagrać swój trzeci album w Little Mountain Sound Studios w Vancouver. Sesje nagraniowe były dość intensywne, a muzycy testowali premierowe utwory i puszczali je nastolatkom z New Jersey i Nowego Jorku. Wszystko po to, aby upewnić się, że nowe numery trafią w gusta publiczności. Na podstawie ich reakcji decydowali, które utwory uwzględnić na ostatecznej trackliście Slippery When Wet. Było w czym wybierać, bo powstało aż 30 kompozycji.
Do promocji, na pierwszy ogień, wskazano You Give Love a Bad Name. Utwór ujrzał światło dzienne 23 lipca 1986. Niecałe cztery tygodnie później, 18 sierpnia, na półkach sklepowych pojawił się natomiast Slippery When Wet. Trzecie studyjne wydawnictwo Bon Jovi okazało się ogromnym sukcesem komercyjnym. Był to pierwszy album grupy, który znalazł się na szczycie amerykańskiej listy Billboardu. Co więcej, pozostał na nim przez osiem tygodni (długo też utrzymywał się w pierwszej piątce zestawienia). W samych Stanach Zjednoczonych do tej pory Slippery When Wet pokrył się 15-krotną platyną, co oznacza 15 mln sprzedanych egzemplarzy. Płyta podbiła także listy w innych krajach i stała się ogromnym hitem na całym świecie. I właśnie wtedy na całego rozpoczęła się kariera zespołu Bon Jovi...
Jakie ciekawostki skrywa album Slippery When Wet? Tego dowiecie się z galerii umieszczonej na samej górze niniejszego artykułu.
