SI wykazało się większą empatią niż prawdziwi lekarze. Chodzi o porady

i

Autor: Pixabay

SI wykazało się większą empatią niż prawdziwi lekarze. Chodzi o porady

2023-05-09 14:42

Niedawno pisaliśmy o polskich naukowcach, którzy chcą nauczyć sztuczne inteligencje empatii. Nie ma wątpliwości, że będzie to potrzebne. Automatyzacja kolejnych obszarów życia to tylko kwestia czasu. Zatem lepiej już teraz uczyć algorytmy odpowiedniego traktowania „zasobów ludzkich”, póki jeszcze możemy im wydawać polecenia. Opublikowane niedawno w JAMA Internal Medicine pokazuje, że przełoży się to na zadowolenie nas, żywych.

Badania przeprowadzone przez zespół pod kierownictwem Johna W. Ayersa z Qualcomm Institute działającym na uczelni University of California San Diego dotyczyły pracy asystentów medycznych: żywych oraz wirtualnych. Ich codzienne zadania to kierowanie klientów do odpowiednich działów i specjalistów. Oczywiście po drodze nie brakuje problemów: długie kolejki, brak specjalistów oraz zmęczenie utrudnieniami i oczekiwaniem samych klientów, którym mogą w końcu puścić nerwy. Tutaj wrażliwość na cudzy stres jest kluczowa.

Oparty na Chat GPT asystent medyczny został uznany za lepszy w kontaktach z ludźmi od prawdziwych osób przez aż 79% badanych. Warto zaznaczyć, że analiza zespołu Ayersa dotyczyła osób pracujących w medycynie, zatem takich, które mogły dodatkowo sprawdzić kompetencje wirtualnego asystenta. Najważniejsze było jednak podejście do człowieka i tuta, ku zaskoczeniu wszystkich, SI okazała się bardziej empatyczna niż człowiek. Dlaczego?

Można to zrzucić na karb mechanizmu zobojętnienia, który każda osoba pracująca z cierpieniem innym musi w sobie wyrobić. Jeśli nie będziemy w stanie pewnych uczuć w sobie stłumić raczej nie poradzimy sobie z codziennym pomaganiem dziesiątkom zestresowanych, chorych i nierzadko bojących się o swój los osób. Tylko spokój może nas uratować, a to najczęściej pomaga osiągnąć wyłączenie pewnych emocji. Tymczasem pozbawiony takich obciążeń algorytm po prostu generuje odpowiedzi z odpowiednią treścią, ale także w dopasowanej do odbiorcy formie. Nawet 200 kolejnych wściekłych, znerwicowanych lub roszczeniowych klientów go nie złamie. Pamiętajmy jednak o tym, że badanie dotyczyło jedynie obsługi infolinii przez SI. Diagnostyka, ustalanie procesu leczenia i właściwy kontakt z pacjentem wciąż pozostają w rękach żywych służb medycznych.

Najnowocześniejsi w branży? Johannes Eckerström z AVATAR / Eska Rock