Ponad 70 członków tej sekty zagłodziło się na śmierć. Wierzyli, że doprowadzi ich to do Jezusa

i

Autor: YouTube

Ponad 70 członków tej sekty zagłodziło się na śmierć. Wierzyli, że doprowadzi ich to do Jezusa

2023-04-25 14:42

Służby policyjne w Kenii badają przerażającą sprawę. Na wschodzie kraju działała tajemnicza sekta chrześcijańska, której praktyki okazały się zabójcze dla części członków. Lokalny oddział Czerwonego Krzyża donosi, że na liście zaginionych w tej okolicy ma 112 osób, zatem liczba ofiar może jeszcze ulec zmianie.

O straszliwym odkryciu poinformowano 24 kwietnia, w poniedziałek. Dziesięć dni wcześniej został aresztowany przywódca grupy, Paul Mackenzie. Policja zatrzymała go na podstawie anonimowego donosu, wedle którego miał on wiedzieć o 31 płytkich grobach swoich wiernych. Gdy na miejsce przyjechali eksperci i zaczęli kopać liczba ofiar przerosła najgorsze prognozy.

Jak podaje France24 sekta o nazwie Międzynarodowy Kościół Dobrej Nowiny stworzyła osadę w lesie Shakahola. Do tej pory udało się odnaleźć i uratować 33 osoby, 8 było tak wychudzonych, że nie można im już było pomóc, a kolejne 14 znajduje się w rękach policji. Większość ofiar znaleziono w masowych grobach. Ani przywódca sekty, ani reprezentujący go prawnik nie kontaktowali się z mediami, wiadomo tylko, że Mackenzie nie chce przyjmować wody ani jedzenia.

Wśród swoich nauk samozwańczy pastor Mackenzie postulował ścisły post, a wręcz głodówkę. Tak daleko posunięta asceza miała dać gwarancje dostąpienia łaski i kontaktu z Bogiem. Zanim został liderem sekty Mackenzie miał pracować między innymi jako taksówkarz. Już w 2017 był pierwszy raz aresztowany wraz z grupą studentów, których przekonał do porzucenia nauki i osiedlenia się z nim na farmie w Shakahola. Głosił, że studia są sprzeczne z bożymi wartościami. Później znów został aresztowany, gdy na jego farmie z głodu zmarło dwoje dzieci. Teraz na jego ziemi pracuje potężny zespół złożony z wielu służb, który powoli odkrywa kolejne przerażające szczegóły tej historii. Wierni Mackenzie’go pochodzili zarówno z Kenii jak i Nairobi.

Widmo Brockenu uchwycone w obiektywie kamery. Spektakularne widowisko!