Metallica w Krakowie dała prawdziwy popis możliwości, a fani nie dość, że wypełnili całą TAURON Arenę, to jeszcze bawili się świetnie. Podczas koncertu nie zabrakło wyjątkowego coveru, który został całkowicie wykonany po polsku.
Ozzy Osbourne - pożegnalna trasa wystartowała. To usłyszymy w Polsce
Padło na 'Wehikuł czasu' z repertuaru grupy Dżem, co podzieliło fanów w Polsce. Jedna strona mówi wprost:
Pojawiały się również komentarze:
Świetna rzecz! Mam do nich jeszcze więcej szacunku!
Uwielbiam ich, Rob dał radę!
Niesamowita rzecz... co ten Rob tu robił... WOW!
Jest jednak druga frakcja fanów, którzy nie są zbyt zadowoleni z faktu, że Metallica zagrała Dżem:
To już lepiej, jakby zagrali Akcent...
Po co Dżem? Nie można było coś innego? Mamy tyle świetnych zespołów...
Dżem??? Dlaczego nie Lady Pank, albo coś TSA?
Grali Dżem? Czemu ludzie nie wyszli?
Jaki był klucz doboru utworu? Ciężko powiedzieć, być może fakt, że za dwa miesiące przypada 24 rocznica śmierci Ryszarda Riedla? Pewne jest jedno, był to bardzo miły gest ze strony legendarnej grupy.
W rozmowie z Onet.pl, menager zespołu Dżem, Leszek Martinek podkreślił, że była to niesamowita niespodzianka:
Absolutnie nie mieliśmy pojęcia, że do takiego wykonania dojdzie. Jesteśmy oczywiście bardzo zadowoleni z wyboru Metalliki.
Jak dodaje muzyk formacji, Adam Otręba:
To, co słyszę, bardzo mi się podoba. Może trochę szkoda, że nie wykonali tego w pełnym składzie, ale oczywiście zdaję sobie sprawę, że przyjęli taką a nie inną konwencję i podobnie robią w innych krajach. Brzmi to świetnie, nawet jeśli słychać, że jest to grane trochę ad hoc, na chybcika. Ale trudno, by było inaczej.
Jego polski jest świetny. W kilku momentach słychać, że to nie Polak, ale i tak bardzo fajnie to wyszło. Jestem niezwykle szczęśliwy z powodu ich ukłonu w stronę Dżemu i jedyne, czego mogę żałować, to że się nie wybrałem na ten koncert. Niestety nie mogłem z powodów zdrowotnych.
Gene Simmons z Kiss jest zachwycony filmem o Venomie. Oto dowód
