Pandemia koronawirusa uziemiła wszystkich w domach i jak łatwo zgadnąć, wiele osób nie daje rady już siedzieć dłużej w domach. Niestety, nie przeskoczymy pewnych spraw i dla bezpieczeństwa, powinniśmy do niezbędnego minimum ograniczyć wyjścia z domów. Pozostając w czterech ścianach, można na przykład przypomnieć sobie kilka filmów, które z pewnością pomogą w walce z nudą.
Nudzisz się w domu? Mamy dla ciebie 5 filmów, które wciągną cię tak, że zapomnisz o nudzie
Nie ma co się smucić, warto ten czas wykorzystać na przypomnienie sobie kilku pozycji filmowych. Mamy dla was 5 propozycji, które wciągną was tak, że na jakąś chwilę zapomnicie o całym zamieszaniu.
Matrix - trylogia
Wiadomo, najlepsza jest część pierwsza, jednak warto sobie przypomnieć drugą i trzecią odsłonę. Pościg na autostradzie, walka w Syjonie i wyprawa do miasta maszyn, dla tych scen warto zobaczyć jeszcze raz całą trylogię, oczywiście pierwszą obowiązkowo.
Vanilla Sky
Amerykańska wersja filmu ''Otwórz oczy'', jest fascynująca i przerażająca zarazem. Tom Cruise, Penelope Cruz i Cameron Diaz, tworzą tak szalone trio, które na długo zapada w pamięć. Cały film to opowieść z pogranicza jawy i snu, gdzie w pewnym momencie ciężko się połapać o co chodzi. Końcówka, to wynagradza wszystko. Zdecydowanie, wciągające i mocne kino.
Ojciec Chrzestny - trylogia
Kultowe postaci, świetna muzyka Ennio Moricone, niesmowite kreacje Marlona Brando, Ala Pacino i Roberta DeNiro, a do tego świat, w którym rządzą żelazne zasady. Oczywiście, z każdą częścią było trochę słabiej, jednak cała trylogia, to coś co warto obejrzeć chociaż raz w życiu, albo kilkanaście razy.
Czas Apokalipsy
To już drugie dzieło Francisa Forda Coppoli w tym zestawieniu i równie kultowe. Wersja reżyserska, ponad 4 godziny. Zdecydowane, są to 4 godziny, które spędza się w mocnym napięciu i niepewności. To właśnie taki film, który chłonie się w całości i na długo pozostaje w głowie.
Trainspotting i T2: Trainspotting
Ten film w latach 90-tych wywołał spore zamieszanie. Ciężko było powiedzieć czy ekranizacja kontrowersyjnej powieści, to apel antynarkotykowy czy pochwała dla narkomanii. Zrealizowana 20 lat później kontynuacja jest warta obejrzenia, ale raczej jako podróż nostalgiczna, niż uczta dla kinomana. Oba filmy warto zobaczyć dla muzyki, soundtrack jest tutaj genialny.
