Koncerty rockowe są groźne! Minister zdrowia ostrzega przed pogowaniem!

Dlaczego ludzie pogują? Tego pewnie nie wiedzą nawet ci, którzy to robią. Kiedy patrzymy na pogo z boku, to wydaje się nam, że widzimy stado dzikich, którzy reagują na dźwięki muzyki wykonywaniem nieskoordynowanych ruchów głowy i ciała. Jedno jest pewne: pogo może być groźne!

Jak wynika z informacji zamieszczonych na hopesandfears.com, tylko podczas jednego festiwalu Woodstock (1994 rok) z powodu pogowania obrażenia odniosło aż 7 tysięcy osób! W przedziale czasu od 1994 do 2014 aż 33 osoby poniosły śmierć z tego powodu, przy czym 42% zabitych zostało zmiażdżone przez tłum, a 18% zginęło z powodu upadku po nieudanym skoku ze sceny.

>>> Brian Tichy boksuje "gruszkę" do kawałka Limelight grupy Rush <<<

Najwięcej śmiertelnych przypadków związanych z pogowaniem zanotowano po koncercie Pearl Jam w czerwcu 2000 roku. Zginęło wtedy 9 osób. Udokumentowano też śmierć 2 osób po koncercie Smashing Pumpkins i jednej po koncercie Limp Bizkit.

Tym tokiem myślenia idąc, dojść można do wniosku, że ostre koncerty i festiwale powinny być oznaczane zdaniem "Minister zdrowia ostrzega...". Więcej informacji o przytoczonym badaniu znajdziecie w źródle.

Kto z Was poguje na koncertach?