WOŁYŃ - premiera filmu to jedno z największych wydarzeń filmowej jesieni, którą przecież już określa się złotą jesienią polskiego kina. Sprawdźcie historię, ciekawostki i najważniejsze fakty, które kryją się za premierą historią opisaną w filmie Wojciecha Smarzowskiego. Czy opisana przez wybitnego reżysera historia rzeczywiście się wydarzyła, czy to tylko wymyślona narracja wpisana w tło dramatycznych wydarzeń na Kresach Wschodnich?
Wołyń - historia, fakty i ciekawostki kryjące się za filmem
Wołyń nie opisuje, żadnej konkretnej sytuacji zaczerpniętej z historii, ale jest inspirowana dziesiątkami relacji naocznych świadków. Reżyser filmu mówi "ten film ma budować mosty, a nie mury", a wiemy przecież, że historia Rzezi Wołyńskiej 1943 roku (przypomnijmy, że ludobójstwo objęło także Małopolskę Wschodnio i traktowało od 1942 do 1944 roku) budzi mnóstwo kontrowersji po stronie ukraińskiej. Film jednak ukazuje nie tylko dramat, ale także poprzedzającą go zgodę i pokojowe współżycie ludzi różnych narodowości i kultur. W wyniku zbrodni OUN/UPA zginęło od 100 do nawet 200 tysięcy osób. W większości byli to chłopi, włączając w to kobiety, dzieci i starców.
Historia ukryta za Wołyniem - Wojciech Smarzowski wyjaśnia
Oddajmy głos samemu twórcy:
Najwięcej o przesłaniu tego filmu mówią relacje małżeństw polsko-ukraińskich po przedpremierowej prezentacji filmu:
