Zbigniew Boniek na swoim twitterowym koncie wyraził swoją opinię na temat e-sportu. Krótki wpis, w którym prezes PZPN odpowiada Bogusławowi Leśnodorskiemu wygląda następująco:
Boguś bez jaj,e-sport to jest i będzie duża kasa,ale to także świadectwo pewnej patologii.Siedzieć godzinami i walić w joystick?
Odpowiedź Bońka, dotyczyła wpisów Leśnodorskiego na temat e-sportu i e-gamingu, które pojawiają się ostatnio na jego Twitterze. Bogusław Leśnodorski pod koniec 2017 roku ogłosił, że inwestuje w youtube’owy kanał Abstrachuje i e-sportową drużynę AGO Gaming.
Naga siłownia - te zajęcia zmotywują cię do wciągnięcia brzucha
Ten krótki wpis, wywołał w sieci lawinę komentarzy, które mocno krytykują Zbigniewa Bońka. Paweł 'Innocent' Mocek - występujący w drużynie Sprout napisał krótko:
Gratuluję opinii, chętnie pomogę zmienić to podejście.
Z kolei Piotr 'Izak' Skowyrski napisał:
Siedziałem i waliłem w joystick przez 3/4 życia i dzięki temu skomentowałem mecze Polski na Euro:) Przypadek? Nie sądzę!
Uznawany za jednego z najlepszych zawodników w CS:GO - Jarosław 'PashaBiceps' Jarząbkowski napisał:
Panie Prezesie 20.000 tys tweetow to trochę stukania w ten telefon było , podchodzi pod lekką patologie
Paweł Książek postanowił przedstawić także pewne fakty:
A co powie Pan na to, że imprezę gier komputerowych w Katowicach przez pięć dni odwiedziło 173 tysiące osób? Co Pan powie na to, że najpopularniejszych polskich graczy śledzi więcej osób niż 90% zawodników Ekstraklasy? To mało?
Dawid Długosz zauważył też pewien fakt:
Tweet @BoniekZibi budzi dosyć duże kontrowersje, ale jakby popatrzeć na to, że ludzie mają coraz mniej ruchu i siedzą przed ekranami, to nie jest to głupie. Ale to tylko moje zdanie...
Z pewnością, wypowiedź Zbigniewa Bońka ciągle będzie gorąco komentowana. Prezes PZPN postanowił odnieść się do komentarzy gamerów w prześmiewczy sposób: