26 lipca w godzinach wieczornych czasu polskiego "The Irish Times" zamieścił tragiczną informację, która zaszokowała cały świat. W wieku zaledwie 56 lat zmarła Sinead O'Connor, legenda irlandzkiej muzyki, jedna z ikon rynku przełomu lat 80. i 90. Gwiazda została znaleziona w swoim mieszkaniu w Londynie przez zaalarmowane służby, na chwilę obecną nie jest znana przyczyna śmierci wokalistki. Informacja ta zasmuciła zarówno fanów Sinead, jak i inne gwiazdy muzyki, które w ostatnich dniach kierowali w jej stronę liczne hołdy i słowa uznania. Już po śmierci O'Connor, jej management potwierdził, iż ta intensywnie pracowała nad nowym, zapowiedzianym już kilka lat temu albumem, planowała trasę koncertową, a także chciała zająć się stworzeniem filmu na podstawie swojej autobiografii.
Ostatnie pożegnanie Sinead O'Connor
W wtorek 8 sierpnia, dwa tygodnie po śmierci Sinead, miał miejsce jej pogrzeb. Uroczystość odbyła się w Bray w hrabstwie Wicklow, a kondukt pogrzebowy przeszedł wzdłuż wybrzeża miasta. W ceremonii wzięli udział także fani artystki, którzy m.in. rzucali kwiaty na karawan i odśpiewali legendarne Nothing Compares 2 U. Największy tłum zgromadził się przy domu, w którym wokalistka mieszkała przez 15 lat. Po przejeździe miała miejsce prywatna uroczystość pogrzebowa, w której udział wzięli bliscy i przyjaciele Sinead.
Hołd dla Sinead O'Connor
Tuż przed ostatnim pożegnaniem artystki, odsłonięta została specjalna instalacja, zainstalowana w hołdzie zmarłej. Mowa o napisie, przedstawiającym słowa "Eire" (irlandzka nazwa Irlandii) i "Sinead" oraz symbol serca. Całość znajduje się na klifach, górujących nad nadmorskim miastem Bray, które położone jest na południe od Dublina. Zobacz wyjątkowa instalację poniżej.