Dzień, w którym Queen nakręcił teledysk do “I Want To Break Free”. Klip wzbudził ogromne kontrowersje

i

Autor: Screen z YouTube/Queen Official Kulisy kręcenia teledysku do "I Want To Break Free" grupy Queen

rockowe rocznice

40 lat temu zespół Queen nakręcił teledysk do “I Want To Break Free”. Wideo było skandalem w USA!

2024-03-20 14:00

Zespół Queen ma na koncie kilka ikonicznych teledysków, z wideo do "Bohemian Rhapsody" na czele. Grupa lubiła przekraczać konwenanse, bawić się granicami, a świetnym tego przykładem jest klip do utworu "I Want To Break Free". Teledysk uchodzi dziś za legendarny, a po premierze w 1984 roku natychmiast wzbudził ogromne kontrowersje!

W latach 80. zespół Queen cieszył się już mianem jednego z największych na świecie. W pierwszej połowie dekady miał na koncie dziesięć płyt, a w 1983 roku grupa zabrała się za kolejne nagrania. W ich efekcie 27 lutego 1984 roku światło dzienne ujrzał album The Works, stanowiący powrót do rockowego brzmienia, nie zabrakło jednak na nim klimatów muzyki electro, funk i popu. Projekt promował jako pierwszy singiel świetnie przyjęty numer Radio Ga Ga - dziś jeden z najbardziej ikonicznych w repertuarze grupy. Już nagrany do niego teledysk wzbudził komentarze, prawdziwa burza jednak nadeszła dopiero wraz z premierą wideo do kolejnej kompozycji.

Queen - najlepsze występy na żywo legendarnego zespołu / Eska Rock

Nagranie teledysku do "I Want To Break Free"

Dwa miesiące po premierze albumu na drugi singiel wybrany został chwytliwy numer I Want To Break Free. Teledysk został nakręcony kilka tygodni wcześniej, dokładnie 22 marca 1984 roku (dogrywki miały miejsce także 4 maja). Za kamerą klipu stanął David Mallet. Ówczesna dziewczyna Rogera Taylora zaproponowała, by grupa sparodiowała konwencję oper mydlanych i na planie wystąpiła w damskich przebraniach. Zespół postanowił więc odnieść się do produkcji  Coronation Street, a każdy z członków odegrał inną postać kobiecą z serialu - Freddie wystąpił jako Bet Lynch, Brian May jako Hilda Ogden, Roger Taylor wcielił się w Suzie Birchall, a John Deacon Enę Sharples. W wideo Freddie odkurza i zbiera kurze charakterystyczną miotełką, Taylor zmywa, pozostałe postaci zaś głównie siedzą. Szczególną uwagę zwrócił wygląd Mercury'ego, który ubrany był w króciutką, obcisłą spódniczkę, różowy top i wciąż miał swoje firmowe wąsy. Panowie nie ukrywali, że zrobili to wszystko dla żartu, nie przypisując do tego żadnej konkretnej ideologii. W drugiej sekwencji zaś muzyk, już nie w przebraniu, tańczył wraz z tancerzami baletowymi. Nie da się jednak ukryć, że to ta pierwsza część klipu przeszła do historii. 

Kontrowersje wokół teledysku

W Wielkiej Brytanii koncept został bardzo szybko zrozumiany i bardzo dobrze przyjęty przez fanów zespołu. Nieco inaczej na pomysł zareagowali odbiorcy ze Stanów Zjednoczonych. Niezwykle konserwatywne państwo wyraziło swoje oburzenie teledyskiem, a stacja MTV początkowo... zakazała jego emisji. Po latach Brian May powiedział, że wideo zrujnowało reputację zespołu w Stanach Zjednoczonych. Nie da się jednak ukryć, że dziś ten klip uchodzi za jeden z najbardziej ikonicznych i rozpoznawalnych w historii muzyki!

Poniżej sprawdź, jakie ciekawostki skrywa album "The Works", z którego pochodzi ten klasyk!

Listen on Spreaker.