„Od urodzenia mieszkałam na Śląsku. Miałam zostać zawodową siatkarką, ale po 11 latach treningów, kiedy nie szło mi już najlepiej, zrezygnowałam i zostałam historykiem. Nie lubię wielkich miast i tłumów. Gdybym nie śpiewała, pisałabym teksty reklamowe albo powieści science-fiction. Jestem ufna, cierpię na niezdecydowanie, a w smutku czuję się najbezpieczniej” – pisze sama o sobie Daria Ryczek-Zając. Nie lubi wielkich miast i tłumów, ale jednak bacznie je obserwuje. W swoich drobiazgowych tekstach przygląda się emocjom, nostalgicznym winietom i małym, ale ważnym momentom z własnego życia.
Debiut artystki
Ta introwertyczna poezja jest zatopiona w chłodnym syntezatorowym brzmieniu i art popowych piosenkowych strukturach. Nie bez powodu Daria przyciągnęła uwagę Korteza, który zaprosił ją w charakterze gościa specjalnego do występów na jego zeszłorocznej trasie koncertowej. Jej pierwszy singiel, „Falstart albo start”, ma w tej chwili ponad milion odtworzeń w serwisie YouTube i okazał się spektakularnym debiutem młodej, charakternej wokalistki.
Daria ze Śląska czujnie i uważnie dobiera współpracowników. W przygotowaniu tekstów oraz realizacji wysmakowanych estetycznie teledysków pomaga jej Agata Trafalska (Kortez, Ania Dąbrowska). Singiel „Chinatown” wyprodukowali Bartłomiej Tyciński oraz Hubert Zemler (Mitch & Mitch), a realizację „Trói z chemii” wspomógł Paweł Krawczyk (Hey). To tylko część nazwisk uzdolnionych twórców i twórczyń, którzy współpracowali z artystką przy realizacji albumu „Daria ze Śląska tu była”. Płyta ukazała się w drugiej połowie kwietnia i spotkała się ze świetnym przyjęciem wśród polskiej krytyki muzycznej.
Daria ze Śląska zagra w Warszawie [DATA, MIEJSCE, BILETY]
Koncert w klubie Praga Centrum w Warszawie 15 czerwca można będzie potraktować jako stołeczną, klubową premierę tego materiału, który może stać się początkiem drogi na szczyt tej niezwykle obiecującej osobowości.
Bilety dostępne w sprzedaży na www.followthestep.com oraz w bileterii Going.