Szokujące znalezisko w Szczecinie-Golęcinie. Nagrobki jako płyty chodnikowe

i

Autor: KWP w Szczecinie

Szokujące znalezisko w Szczecinie-Golęcinie. Nagrobki jako płyty chodnikowe

2022-09-08 13:25

Zachodniopomorska komenda policji przekazała nam naprawdę ponurą historię. Funkcjonariusze zostali powiadomieni o kradzieży z cmentarza w Szczecinie-Golęcinie. Szybko ujęto sprawcę i odzyskano nagrobki, jednak sprawę z pewnością mundurowi zapamiętają na dłużej.

Golęcino do 1945 roku, gdy znalazło się w granicach Polski, nazywało się Frauendorf (w wolnym tłumaczeniu z niemieckiego: Wieś kobiet). Podczas wojny Alianci zburzyli tu dosłownie wszystko dlatego budowane osiedla na gołej ziemi nazwano właśnie od niej: Golęcino. W dzielnicy znajduje się Zachodniopomorskie centrum onkologii, zajezdnia tramwajowa, hospicjum oraz sporo ogródków działkowych.

Tomek Lipiński w Esce ROCK: rozmowa o wolności, inspiracji, rzeczywistości i fascynacji młodym pokoleniem

To właśnie na terenie jednego z nich odnaleziono skradzione tablice nagrobne. Mieszkaniec Szczecina użył ich jako płyt chodnikowych przy swojej altance. Z filmu zamieszczonego w sieci z akcji policji wynika, że nie była to jego pierwsza tego typu kradzież. Na posesji zabezpieczono inne nagrobki. Zatrzymany mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut kradzież w związki z profanacją miejsca pochówku. Kara przewidziana za to w polskim prawie to nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Zabezpieczone nagrobki trafią z powrotem na cmentarz. Zdobiły one groby mężczyzny i dwóch kobiet, dawnych mieszkańców tej okolicy. Z informacji podanych przez policję można ułożyć sobie ich życiorysy, przez co można zrozumieć, że skradzione nagrobki nie są zwykłymi kamieniami, które cywilizowany człowiek mógłby potraktować jako surowiec. Zamieszczamy poniżej informację o zmarłych ze strony zopomorskiej policji.

Pierwsza z płyt należy do Gustava Juliusa Wilhelma Kerstena, który urodził się 15 listopada 1861 roku w Gocławiu. Był synem robotnika Karla Kerstena i Sophie Kersten z d. Müller z Gocławia. Mieszkał przy ul. Strzałowskiej (Bergstraße 6) w Golęcinie (Frauendorf). Był cieślą okrętowym. 12 kwietnia 1887 roku w Golęcinie ożenił się z wdową Marią Regine Wilhelmine Laabs z d. Vitsch (ur. 18 lutego 1845 roku w Golęcinie). Gustav Kersten zmarł 16 stycznia 1909 roku w Golęcinie, gdzie został pochowany.

Kolejna płyta należy do Caroline Marten z d. Schröder. Caroline Schröder urodziła się 31 maja 1829 roku w Wąwelnicy (Wamlitz). Była córką właściciela gospodarstwa Friedricha Schrödera z Wąwelnicy. Wyszła za mąż za robotnika Ferdinanda Martena z Golęcina. Mieli dzieci: Karoline (1853-1916), Friedricha Augusta (ur. 1860) oraz Christiana Friedricha Alberta (1862-1941). Caroline mieszkała przy ul. Światowida 2 w Golęcinie, gdzie zmarła 20 grudnia 1900 roku. Pochowano ją na cmentarzu w Golęcinie 2 stycznia 1901 roku.

Ostatnia z płyt należy do Auguste Maria Dorothee Schwind z d. Reinke. Auguste Reinke urodziła się 23 listopada 1859 roku w Szczecinie. Była córką Charlotte Christine Wilhelmine Sophie Reinke ze Szczecina. 6 stycznia 1881 roku w Szczecinie wyszła za mąż za kierownika pociągu Friedricha Wilhelma Schwinda (1852-1910). Auguste i Friedrich mieli dzieci: Hedwig Elise Anną (ur. 1881 roku, była żoną nauczyciela Genza z Golęcina), Elisabeth Auguste (ur. 1883), Ernsta Carla Hermanna (ur. 1884) i Wilhelma Hugo (ur. i zm. w 1889 roku). Auguste Schwind mieszkała przy Schiffbau-Lastadie 9 w Szczecinie. Zmarła 10 maja 1903 roku w szpitalu w Szczecinie i pochowano ją na cmentarzu w Golęcinie 13 maja 1903 roku.