Pani Katarzyna jest dobrze znana jako działaczka inicjatywy Polskie Babcie. Na stronie OKO.Press czytamy o zdarzeniu:
Funkcjonariusze nie chcieli pozwolić, by Katarzyna Augustynek przeszła na pl. Piłsudskiego, gdzie miały odbyć się uroczystości związane z kolejną miesięcznicą smoleńską. Gdy Babcia nie chciała ustąpić, doszło do przepychanek. Policjanci siłą umieścili ją w furgonetce i zawieźli na komendę.
W obronie kobiety pod posterunkiem na ul. Wilczej zgromadziła się kilkunastoosobowa demonstracja. Głównym hasłem protestujących było: „Zdejmij mundur, przeproś babcię!”
Polska Babcia lub Babcia Kasia została już wypuszczona z komendy przy ul. Wilczej w Warszawie. Wydarzenie tłumaczy tym, że chciała jedynie przejść prze Plac Piłsudskiego. Pani Katarzynie za napaść na funkcjonariusza może grozić nawet do 3 lat pozbawienia wolności.