Gdy 27 marca 2020, do mediów trafiła informacja, że Till Lindemann jest zarażony koronawirusem, wiele osób było w szoku. Frontman Rammstein niedawno grał solową trasę koncertowa, którą musiał przerwać z powodu pandemii. Jak podał niemiecki dziennik BILD, artysta miał trafił do berlińskiego szpitala, a test na koronawiursa miał wyjść pozytywny. Do całej sytuacji, ustosunkował się oficjalnie zespół Rammstein.
LINDEMANN W PRADZE 2020 - LATAJĄCE TORTY, ZDECHŁE RYBY I PORNO WIZUALIZACJE - RELACJA
Till Lindemann ma koronawirusa? Zespół Rammstein odniósł się do doniesień medialnych
Jak możemy przeczytać w krótkim oświadczeniu zespołu Rammstein:
Wczoraj wieczorem Till Lindemann został przyjęty do szpitala za radą zespołu. Noc spędził na oddziale intensywnej terapii, ale został z niego przeniesiony, ponieważ czuje się lepiej. Till przeszedł negatywnie test na koronawirusa.
Wygląda na to, że wokalista Rammstein czuje się dobrze i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ani koronawirus.
ZOSTAŃ W DOMU DLA OZZY'EGO - CÓRKA ARTYSTY ROZPOCZĘŁA NOWĄ AKCJĘ