50 lat temu zaczęła się produkcja Maluchów. To autko zmieniło Polskę

i

Autor: Pixabay.com

50 lat temu zaczęła się produkcja Maluchów. To autko zmieniło Polskę

2023-06-09 14:09

6.06.1973 – tego dnia z taśmy zjechał pierwszy Polski Fiat 126p czyli po prostu Maluch. Samochód, który miał być polskim Vokswagenem Garbusem: autem dla każdej rodziny, które pozwoli wszystkim cieszyć się podróżowaniem, wakacjami i poczuć ciepło małej stabilizacji.

To był nie tylko samochód, to był prawdziwy symbol zmieniających się czasów. 20 grudnia 1970 roku pierwszym sekretarzem KC PZPR został Edward Gierek. Zastąpił Włądysława Gomułkę po krwarwo stłumionych robotniczych protestach w grudniu tego samego roku. Na tą zmianę wpływ jednak nie miał głos oburzonego społeczeństwa, lecz zakulisowe gry we wnętrzach partii i w Moskwie, która uważnie pociągała za sznurki władzy PRL. Gierek przejdzie do historii jako autor wielu reform, które miały podnieść komfort życia Polaków. Warto pamiętać, że miały one swoją cenę w postaci wysokich pożyczek, które spłacały kolejne pokolenia aż do 29 października 2012. Mit „gierkówki” jednak pozostał.

W tych czasach właśnie podpisana została umowa z włoskim koncernem Fiat i rozpoczęła się produkcja włoskich samochodów nad Wisłą, którą realizowała Fabryka Samochodów Małolitrażowych (FSM). To z jej taśm zjedzie Fiat 126p, który był zmodernizowaną wersją Fiata 500 z 1957 roku. Łącznie przez 27 lat historii tego samochodu wyprodukowano ich w Polsce ponad 3.3 miliona egzemplarzy. „Maluszek” miał niskie osiągi, był ciasny i potrafił często się psuć. Z drugiej strony można go było dosłownie naprawić na poboczu mając tylko kilka narzędzi, był w miarę dostępny (co w komunistycznym PRL było czymś naprawdę niecodziennym), dawał mobilność i niezależność.

Przez 27 lat produkcji „Maluchy” zmieniały się pod względem rozwiązań konstrukcyjnych, pozostawały jednak na tyle proste, by ich naprawą mógł zająć się nawet domorosły mechanik. Z czasem jednak ograniczone możliwości modernizacji się skończyły, a jedną z głównych przeszkód było montowanie silnika z tyłu. Mało miejsca w komorze silnikowej nie pozwalało na wiele eksperymentów.

Jedną z najlepszych możliwych reklam samochodu okazała się muzyka. Podczas inauguracji Międzynarodowego Festiwalu Piosenki w Sopocie na scenę wjechała Maryla Rodowicz, a następnie zaśpiewała „Małgośkę” - swój największy hit.

Zainteresowanie było ogromne, a zwiększyło się jeszcze bardziej, gdy w latach 70-tych wybuchł kryzys paliwowy związany z podwyższeniem cen ropy przez kraje OPEC. Małolitrażowy Fiat 126p okazał się dobrym towarzyszem na trudne czasy. Swoje egzemplarze miały także postaci z filmów i seriali, przede wszystkim inżynier Karwowski z serialu „Czterdziestolatek”.

- Nie było i nie ma drugiego w Polsce tak popularnego auta – mówi w rozmowie z Polską Agencją Prasową historyk motoryzacji Tomasz Szczerbicki - Chyba każdy dorosły Polak i Polka mają jakieś wspomnienie z nim związane - pamiętają go jako pierwszy samochód w rodzinie lub z kursu prawa jazdy.

The War on Drugs w wywiadzie dla Eska ROCK