Nadal niezwykle ciężko uwierzyć w to, że Ozzy Osbourne nie żyje. Legendarny artysta, "Książę Ciemności" zmarł w swojej posiadłości Welders House w Buckinghamshire w Anglii w wieku 76 lat. Wszystko to zadziało się raptem nieco ponad dwa tygodnie po pożegnalnym koncercie, jaki Ozzy zagrał, solowo i z oryginalnym składem Black Sabbath, w swoim rodzinnym Birmingham.
Szybko po "Back to the Beginnig" stało się jasne, że o Ozzym wcale tak szybko nie zapomnimy. Muzyk krótko po występie zapowiedział wydanie finalnej autobiografii Last Rites. Na moment przed śmiercią Osbourne'a okazało się natomiast, że zapis "Back to the Beginning" zostanie odpowiednio skrócony, opatrzony dodatkowymi materiałem i trafi do kin. Teraz już wiemy, że planów na drugą część tego roku "Książę Ciemności" miał dużo więcej.
Co Ozzy miał zaprezentować światu w nadchodzących miesiącach?
Jak informuje teraz "Daily Mail", książka i kinowe pokazy to dopiero początek. Ozzy już zapowiadając zejście ze sceny zapewniał, że ani myśli całkowicie kończyć karierę i wciąż zamierza nagrywać nową muzykę. Do mediów co i rusz trafiały informacje o tym, że Ozzy rzeczywiście pracuje nad następcą Patient Number 9 z 2022 roku, a towarzyszyć mu miał w tym producent tej płyty, Andrew Watt.
Okazuje się, że takowe wydawnictwo powoli powstawało i były plany, aby ujrzało światło dzienne jeszcze w tym roku. Na ten moment nie wiadomo jednak, ile materiału udało się nagrać artyście i jakie są szanse na to, aby to, co ewentualnie zostało zarejestrowane kiedykolwiek ujrzało światło dzienne.
Dokument i kolejne rodzinne show
Mało? To wciąż nie wszystko. Za życia Ozzy współpracował z Paramount Plus nad filmem dokumentalnym. Ten miał ukazywać ostatnie zmagania zdrowotne artysty i jego przygotowania do pożegnalnego koncertu. Wiadomo, że projekt jest zatytułowany No Escape From Now, a prace nad przygotowaniem do jego premiery będą kontynuowane.
Na ten moment nie wiadomo jednak co dalej z programem telewizyjnym, który miał dokumentować powrót rodziny Osbourne'ów do Wielkiej Brytanii. Mowa o zapowiadanym już kilka lat temu show Home to Roots, za produkcję i emisję którego odpowiada BBC. Na ten moment wiadomo jedynie, że projekt na półkę nie trafi, ulegnie jednak najpewniej pewnym zmianom. Nie wiadomo na ten moment, kiedy reality show miałoby się ukazać.