Ilustracja do artykułu

i

Autor: screen: youtube.com/watch?v=UTulnklNm2Q

Slash opowiedział wprost o swojej walce z nałogami: to było naprawdę trudne zadanie

2020-08-03 12:33

Swego czasu, używki i członkowie Guns N' Roses szli ze sobą w parze, co mocno odbiło się na zdrowiu artystów. O pokonaniu nałogów postanowił opowiedzieć Slash, który w pewnym momencie był w bardzo złym stanie.

W najlepszych latach swojej działalności, Guns N' Roses uznawani byli za jeden z najniebezpieczniejszych zespołów na świecie. Oczywiście, zachowanie artystów często spowodowane było licznymi używkami, które były nieodłącznym elementem na backstage'u. Slash postanowił opowiedzieć, jak udało mu się wyjść z nałogu.

SMELLS LIKE TEEN SPIRIT PO ŁACIŃSKU. KURTUS COBAENUS SPRZED WIEKÓW

Slash o wyjściu z nałogu: to było naprawdę trudne zadanie

W wywiadzie dla magazynu ''Kerrang!'', Slash opowiedział o tym, jak udało mu się pokonać nałogi:

Miałem dość tych doświadczeń, na które większość osób powiedziałoby: Dobra, kończę z tym. Nie czułem żadnego strachu. Robiłem to, co robiłem. Biorąc wszystko pod uwagę, jakoś udało mi się funkcjonować i iść do przodu. Problemem stało się to dopiero w 2005 roku. W 2001 był moment, że poważnie rozchorowałem się od alkoholu i to nieco mnie spowolniło, ale wróciłem do nałogu. 2004 i 2005 były kiepskie, a w 2006 roku powiedziałem: ''Wiesz co? To już nie jest zabawne. Nie da się w nieskończoność odtwarzać tego, co działo się w latach 80. Nigdy nie będzie już tak zajebiście. Pewnie, acz powoli odstawiałem używki, ale to było naprawdę trudne zadanie, żeby całkowicie się z tego uwolnić.


Pewne jest jedno, gdyby nie odejście od alkoholu i narkotyków, Slash mógłby dziś nie żyć.


KAZIK - PIERWSZY KONCERT PROMUJĄCY"ZARAZĘ" I TO W ROZSZERZONYM SKŁADZIE! DATA I MIEJSCE