Każdy kierowca wie, że bez muzyki prowadzenie samochodu jest o wiele mniej przyjemne. To idealny czas na zapoznanie się z nowymi hitami i powrót do ulubionych utworów. Przebadanych zostało 20 kierowców. Musieli oni sobie poradzić w aż 60 sytuacjach, które mogą zdarzyć się na drodze. Naukowcy wybrali 96 piosenek z popularnej aplikacji Spotify. Badania udowodniły, że najgorzej na kierowców działa... muzyka rockowa! Prowadzący auta mieli podwyższone tętno, częściej zmieniali pasy ruchu, wyprzedzali i przyśpieszali. Szczególnie niebezpieczne okazały się niektóre piosenki.
Najniebezpieczniejsze piosenki do jazdy samochodem. Czego nie słuchać w aucie?
Okazuje się, że niektóre utwory muzyczne szczególnie źle przeszły test. Są to American Idiot zespołu Green Day i Party In The USA z repretuaru Miley Cyrus. Na trzecim miejscu uplasowała się grupa The Killers i Mr. Brightside. Oceniano je między innymi po ilości uderzeń w tempie na minutę. Są jednak również dobre wiadomości. Za kółko możemy wsiadać bezpiecznie w rytm Stairway To Heaven Led Zeppelin czy Under The Bridge zespołu Red Hot Chili Peppers!
Zobacz też: Budka Suflera miała zagrać wspólnie z Ozzym Osbournem! Czemu do tego nie doszło?