Pierwsze takie rozwiązanie w Warszawie
Urząd dzielnicy na Ursynowie jako pierwszy sięgnął po technologię NFC, aby zwiększyć dostępność budynku dla niewidomych i niedowidzących. - To zakodowana informacja, dzięki której dotykając telefon usłyszymy lub zobaczymy na nim informację o tym, co się znajduje w danym pomieszczeniu - opisuje Klaudiusz Ostrowski, wiceburmistrz Ursynowa.
Już w ubiegłym roku urząd dzielnicy zaczął wprowadzać rozwiązania, które mają pomóc mieszkańcom. Pojawił się powiększalnik, który pomaga osobom niedowidzącym. Jesienią w urzędzie zainstalowano cztery punkty pętli indukcyjnej, które pomagają niedosłyszącym: w kasie, w informacji i na stanowiskach obsługi mieszkańców.
W planach dzielnica ma także stworzenie makiety budynku urzędu, aby osoba niewidoma lub niedowidząca mogła jej dotknąć i zobaczyć jaka jest jego kubatura. Wśród pracowników obsługi w urzędzie jest też zatrudniona osoba, która posługuje się językiem migowym.
Nie każdy zna alfabet Braille'a
Jeszcze przez technologią NFC na tabliczkach pojawiły się oznaczenia w alfabecie Braille'a. To powszechne zastosowanie, które ma być pomocą dla osób niewidomych. Jednak nie każdy niewidomy zna alfabet Braille'a. - Pisma Braille'a nie znają osoby, które straciły wzrok w wieku dorosłym. Nie uczyły się go w szkole, bo nie było im potrzebne - mówi Piotr Malicki, ekspert Fundacji Szansa dla Niewidomych w zakresie dostępności obiektów oraz dostępności cyfrowej. Zdaniem Piotra Malickiego w Warszawie jest dużo rozwiązań, które ułatwiają poruszanie się osobom niewidomym i niedowidzącym. Wśród nich są mapy tyflograficzne (umieszczone są między innymi na metrze Młociny czy Lotnisku Chopina), ścieżki naprowadzające a nawet... beacony. Instaluje się je na budynkach - Osoba idąca ze smartfonem, która ma uruchomioną aplikację, może się dowiedzieć, że np. tu czy tu jest wejście do budynku. To może być bardzo pomocne i jest coraz częściej stosowane - opisuje Piotr Malicki.
Coraz więcej zwłaszcza młodych osób niewidomych czy niedowidzących korzysta ze smartfonów - Technologia u osób z dysfunkcją wzroku rozwija się od wielu lat. Dzięki smartfonom i aplikacjom możemy choćby czytać teksty czarno drukowe, rozpoznawać zdjęcia zrobione aparatem telefonu czy nawet rozpoznawać banknoty, których samodzielnie osoba niewidoma nie rozpozna - dodaje Malicki.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
Źródło: Najpierw alfabet Braille'a, teraz NFC. Urząd na Ursynowie jako pierwszy w Warszawie sięga po technologię XXI w.