29 kwietnia na rynku muzycznym ukazał się wyczekiwany, ósmy album studyjny grupy Rammstein. Płyta Zeit została bardzo dobrze przyjęta zarówno przez fanów jak i krytyków muzycznych, a promują ją na chwilę obecną trzy single - tytułowy, Zick Zack oraz Angst. Wydawnictwo już podbija listy przebojów - Zeit znalazł się na trzecim miejscu australijskiej listy przebojów.
Rammstein wrogami politycznymi?
1 maja brytyjski dziennik “The Guardian” opublikował artykuł, w którym poinformował o skoordynowanych działaniach rosyjskiej “fabryki trolli”. Miałaby ona odpowiadać za rozpowszechnianie w social mediach prowojennej dezinformacji w ramach skoordynowanego cyberataku. “The Guardian” wskazuje także, że fabryka ta miała stworzyć listę celów politycznych, wobec których działania miałyby być skierowane. Miałby się na niej znaleźć właśnie zespół Rammstein, ale także grupa Daft Punk, David Guetta i Tiesto oraz politycy - Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, kanclerz Niemiec Olaf Schola i Szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell.
“Fabryka trolli”
Według nieoficjalnych informacji wspomniana “fabryka trolli” znajduje się w wynajętej części petersburskiej fabryki broni, a za jej inicjatywami stoi Jewgienij Prigożyn, założyciel Internet Research Agency, która została oskarżona o ingerencję w wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku.
Rammstein wspiera Ukrainę
Nie do końca wiadomo, z jakiego powodu akurat niemiecka grupa miałyby trafić na taką listę, oczywiste jest jednak, że członkowie Rammstein natychmiast po wybuchu rosyjskiej wojny wsparli działania obronne Ukrainy. Sam Till Lindemann był widziany, jak pomagał ukraińskim uchodźcom na stacji kolejowej w stolicy Niemiec, Berlinie, w połowie marca.
Zobacz także: 5 powodów dla których warto posłuchać nowej płyty Arcade Fire
