Pandemia koronawirusa zatrzymała cały świat i pewnym jest, że branża rozrywkowa jeszcze długo nie wróci do normy. Koncerty i trasy zostały odwołane lub przełożone i nie wiadomo czy coś się zmieni w ciągu najbliższych miesięcy. Okazuje się także, że taki gigant jak Live Nation również nie ma łatwej sytuacji.
METALLICA - S&M2: JEST NOWA ZAPOWIEDŹ SPECJALNEGO WYDAWNICTWA
Live Nation zanotowało spadek wpływów o 98%! To prawdziwa katastrofa dla branży
W drugim kwartale 2020 roku, Live Nation zarobiło na czysto 74 miliony dolarów, co jest spadkiem o 98%, względem drugiego kwartału 2019 roku! Firma zorganizowała we wspomnianym kwartale 24 koncerty w USA oraz 131 wydarzeń w Europie. Jak przekazał przedstawiciel firmy:
W ostatnich trzech miesiącach naszym priorytetem było umacnianie naszej pozycji finansowej, co ma nam zapewnić stabilność i płynność finansową, która pozwoli przetrwać długi czas bez koncertów. Spodziewamy się, że koncerty powrócą latem 2021 roku, a zostanie to poprzedzone wzrostem sprzedaży biletów.
Jesteśmy pewni, że fani powrócą do koncertów, kiedy będzie to bezpieczne. Naszym głównym wskaźnikiem zapotrzebowania jest fakt, że fani postanawiają zachować bilety nawet jeśli mają możliwość zwrotu pieniędzy. Pod koniec drugiego kwartału 86% fanów zachowało bilety na przełożone koncerty.
BRIAN MAY, ZAKK WYLDE I STEVE VAI ZAGRALI SPECJALNĄ WERSJĘ ''BOHEMIAN RHAPSODY''
Warto jednak dodać, że firma Live Nation sprzedała obecnie 19 milionow biletów na festiwale w 2021 roku. Jak widać, nadal jest zainteresowanie wydarzeniami.
